Sprzęt strażaków z Kunic odnaleziony! Złodzieja najwyraźniej ruszyło sumienie

Na antenie Radia Wrocław zaapelowali do złodzieja o zwrot sprzętu ratującego życie. Nieznani sprawcy po kilku dniach zwrócili, a raczej podrzucili skradzione urządzenia. Strażacy ochotnicy z Kunic zaledwie miesiąc temu kupili motorówkę i agregat prądotwórczy. Złodzieje włamali się do prywatnego garażu, w którym sprzęt się znajdował, i ogołocili go z najcenniejszych elementów.

W piątek wieczorem ktoś podrzucił skradziony sprzęt - silnik do motorówki i akumulatory do agregatu prądotwórczego - na drogę wiodącą do żwirowni, mówi Kamil Pietrzyk, komendant gminny jednostki OSP w Kunicach:

- Odzyskaliśmy nasz sprzęt skradziony, czyli silnik i akumulatory do agregatu prądotwórczego. Dzięki mediom i nagłośnieniu, sprawcę chyba ruszyło sumienie. Sprzęt, który naprawdę był nam potrzebny przez wiele lat, mamy znów sprawny i możemy go używać.

Sprawdź też: Dolnośląska Zima 2025: W najbliższy weekend spotkamy się w Szklarskiej Porębie

Sprzęt jest bardzo potrzebny gminie

W gminie Kunice dochodzi do wielu interwencji na wodzie - znajduje się tam kilkanaście zbiorników wodnych, w tym dwa duże jeziora. Motorówka miała ułatwić pracę ochotników i skrócić czas reakcji na zgłoszenia. Bez silnika była bezużyteczna, teraz znów jest gotowa do akcji. Choć sprzęt wrócił do remizy, policja wciąż poszukuje sprawców tej kradzieży, informuje Jagoda Ekiert z legnickiej policji:

- Sprawca zwrócił skradzione przedmioty, jednak nie uniknie odpowiedzialności karnej. Policjanci nadal prowadzą czynności mające na celu pełne wyjaśnienie sprawy oraz zatrzymanie osoby odpowiedzialnej, a także przedstawienie jej stosownych zarzutów.

Niewykluczone, że po tej sytuacji znajdą się środki na rozbudowę kunickiej remizy - tak, by strażacy-ochotnicy mogli spać spokojnie, a sprzęt ratujący życie był... bezpieczny.

Przeczytaj: Kontrole, edukacja i badania. Ferie zimowe to intensywny czas dla sanepidu