Dlaczego rektor Politechniki Wrocławskiej zrobił dyplom MBA na Collegium Humanum? "Musiałem się dokształcić"

Krzysztof Majewski | Utworzono: 2025-01-28 14:39 | Zmodyfikowano: 2025-01-28 14:45
Dlaczego rektor Politechniki Wrocławskiej zrobił dyplom MBA na Collegium Humanum? "Musiałem się dokształcić" - Prof. Arkadiusz Wójs, fot. archiwum Radia Wrocław
Prof. Arkadiusz Wójs, fot. archiwum Radia Wrocław

Rektor Politechniki Wrocławskiej, profesor Arkadiusz Wójs, na antenie Radia Wrocław odpowiada na informacje, które ponad rok temu ujrzały światło dzienne. Wynika z nich, że profesor Wójs ma dyplom ukończenia studiów MBA na Collegium Humanum. Jak przyznaje sam rektor, wybór tej uczelni był sporym błędem.

Posłuchajcie całej rozmowy Krzysztofa Majewskiego z prof. Arkadiuszem Wójsem:

00:00
00:00

Krzysztof Majewski: Skończył Pan niesławne studia MBA na Collegium Humanum. Pan jest świetnie wykształcony w kraju i za granicą. Po co one panu były?

Prof. Arkadiusz Wójs: Tak, na początku tamtej kadencji miałem taką świadomość, że jestem nieprzygotowany, niekompletnie przygotowany do pełnienia takiej funkcji. Proszę mieć świadomość, że w Polsce rektorami zostają zwykle osoby, które były wcześniej wybitnymi naukowcami w swoich obszarach. W moim przypadku to jest fizyka teoretyczna, czyli praca z zespołami kilkuosobowymi. Byłem dziekanem, ale jednak kierowanie wydziałem, który ma paręset osób, a uczelnią, która ma 5 tysięcy pracowników, których się nie zna i gdzie się pracuje poprzez raczej nie osobiste kontakty czy zaufanie, ale przez procedury zarządzania, to jest zupełnie inny świat. W obecnej ustawie rektor dysponuje ogromnym majątkiem publicznym i odpowiada za to jednoosobowo. Tak że bardzo łatwo trafić wręcz do więzienia. Mieliśmy nawet groźby takich sytuacji we Wrocławiu.

Proszę mieć świadomość, że budżet Politechniki Wrocławskiej przekracza miliard złotych, a inwestycje są często w kwotach wielkich, kilkudziesięciu milionów, za które rektor odpowiada osobiście. Mamy radę uczelni, w której zasiadają specjaliści z biznesu, z ekonomii, przed którą ja się muszę spowiadać, tłumaczyć czy rozliczać. I wydawało mi się naturalne, że muszę się dokształcić, że mój brak wykształcenia czy doświadczenia zarządczego, psychologicznego z nauk społecznych, prawnych, to jest nieprofesjonalne. Próbowałem różnych rozwiązań: od książek, przez kursy dwudniowe. Za poradą osób, którym ufałem, zdecydowałem się na MBA. Był wybór pomiędzy różnymi uczelniami, zarówno naszą opcją na Politechnice Wrocławskiej, Uniwersytet Ekonomiczny też oferuje MBA. Są oczywiście prestiżowe opcje - głównie wahałem się pomiędzy studiami typu Oxford a studiami na jakiejś niezwiązanej z Politechniką Wrocławską, nijak polskim miejscu. Zdecydowałem się na coś, co okazało się bardzo niefortunne. To znaczy samo to, jakie tam odebrałem przeszkolenie, wydaje mi się, że jest warte swojej ceny. To znaczy sporo się nauczyłem.

To były bardzo tanie studia MBA. Nawet porównując do tego, ile kosztują na politechnice.

Wielokrotnie tańsze niż na przykład na Oksfordzie czy tego typu uczelniach. Natomiast też dużo mniej angażujące. Tak że chodzi nie tylko o koszt w pieniądzach, ale też w moim czasie. Naprawdę byłoby bardzo nieprofesjonalne, gdybym poświęcał połowę swojego czasu na douczanie się, zamiast zajmować się uczelnią. W sytuacji dramatycznej, kiedy była pandemia i nasza uczelnia przegrała właśnie konkurs na uczelnię badawczą i tak dalej. Tak że moim zdaniem to był jakiś kompromis. On z perspektywy dzisiejszej okazuje się bardzo niefortunny. I pewnie, że sam mogę doradzać innym, żeby drugi raz byli ostrożniejsi w takich decyzjach. Natomiast uważam, że jestem tu raczej osobą
poszkodowaną i przez to niestety imię naszej uczelni jest trochę narażone na szwank.

Ale jako że te studia łączą się z radami nadzorczych spółek Skarbu Państwa, to muszę spytać, czy pan zasiada w jakiejś?

I tak, i nie. To znaczy to nie jest spółka Skarbu Państwa, natomiast Politechnika Wrocławska ma udziały we Wrocławskim Parku Technologicznym i zawsze z tej racji zasiada przedstawiciel Politechniki Wrocławskiej, podobnie zresztą jak dwóch innych uczelni wrocławskich, które mają tam udziały.
Zanim zostałem rektorem, zasiadał tam z ramienia politechniki kanclerz. Natomiast, ponieważ ja kanclerza zwolniłem, to znaczy myśmy zrobili restrukturyzację uczelni zaraz na początku poprzedniej kadencji. Kanclerz stracił tę funkcję. No i dosłownie było parę osób, które mogły tam zasiadać. Ja i jeszcze jedna osoba, którą brałem pod uwagę. Zdecydowałem się, że ze względu na pewne nadzieje związane z rozwojem parku, muszę trochę tu ważyć słowa, ale myślałem, że nasza rola w parku jako politechniki będzie większa i że nasz wpływ na to, co się dzieje w parku będzie wręcz nieskończenie większy. To się nie ziściło, to zdecydowałem się, że sam przynajmniej przez jakiś czas w tym parku będę zasiadał. Szczerze mówiąc nie jestem tak na 100 procent pewien, czy ten dyplom był mi do tego potrzebny, dlatego, że jednak jestem profesorem inżynierem. Natomiast to fakt, że zasiadam w czymś, co jest spółką miejską, czyli spółką gminną w radzie nadzorczej.

Pan jest rektorem Politechniki Wrocławskiej. Mówił pan, że to jest bardzo duża uczelnia. To pewnie też może pan ocenić jakość edukacji, która została panu przekazana.

Wyobrażam sobie, że jest dokładnie taka, ile to kosztowało i ile to kosztowało mojego czasu. Po pierwsze studia MBA i executive MBA to jest co innego, żeby się dostać na executive MBA, ja musiałem we wniosku swoim na tę uczelnię uzasadnić, że mam doświadczenie zarządcze, co mnie nawet zresztą irytowało wtedy, że muszę się z tego tłumaczyć. I dlatego podobno trwają dwa semestry, a nie cztery. W czasie tych dwóch semestrów wszystko było online, bo wtedy była pandemia. No więc słuchaliśmy sobie tego wszystkiego zdalnie. Wydaje mi się, że się nauczyłem bardzo dużo. Zarówno w części finansowo-ekonomicznej, jak i takiej, powiedzmy zarządczej, mentalnej, typu jak rozwiązywać konflikty czy jak...

Ale naprawdę, jak się czyta doniesienia absolwentów Collegium Humanum, to oni mówią, że ta jakość nauczania była tragiczna.

No, domyślam się, że mogą tak oceniać, jeżeli mają inną perspektywę niż ja. Znaczy jeżeli na przykład ktoś wie, jak wyglądają studia, które kosztują wielokrotnie więcej i się odbywają na przykład stacjonarnie, gdzie podobno na niektórych studiach się pisze pracę MBA, to znaczy, że trzeba rozwiązać jakiś problem i przedstawić coś typu pracę dyplomową. Tu tego w ogóle nie było. To były tylko zajęcia. Nie było żadnych klasówek, tylko egzamin na końcu. Natomiast zajęcia były wszystkie w formie słuchanej. Tak że ja się dużo nauczyłem. Natomiast niewykluczone, że to jest bardzo mało w porównaniu do tego, ile wymaga od słuchacza normalny kurs executive MBA. Tego nie umiem ocenić. Natomiast faktycznie zajęcia były regularnie. Ja byłem pewnie na wszystkich i zawsze nas było sporo na tych zajęciach. Niestety, ponieważ to było w pandemii, to myśmy się jakby nie zakolegowali. Ja nie mam teraz relacji z tymi studentami. Natomiast paru z nich znam z imienia i nazwiska, bo to są też znane osoby z Polski.

Czy widzieliście się nawzajem na zajęciach?

Tak jak się słucha na Zoomie czy na jakimś innym komunikatorze tych zajęć, tzn. jak ktoś akurat wyświetli swoją twarz, to wyświetli, jak nie, to nie.

I rozumiem, że jako rektor Politechniki Wrocławskiej nie dostał Pan wpisu z miejsca. Czy tak to działa? Jak się jest rektorem, to piątka na świadectwie?

Faktycznie dostałem piątkę. Natomiast wyglądało to tak, że dostałem informację, w jakim terminie mogę zdać egzamin. Logowało się na na komputerze. Myślałem, że to jest jedyna opcja. Moja córka tak samo zdawała w pandemii w podstawówce swoje zajęcia. Czyli dostałem link, przez który mogłem zdawać egzamin. Nic mi wtedy nie było wiadomo o tym, że podobno niektórzy zdawali ten egzamin jakby niezależnie od tego, jak odpowiedzieli na pytania. Te pytania niektóre mnie zaskoczyły, niektóre nie. To było kilkadziesiąt pytań w kilkadziesiąt minut. Trzeba było odpowiedzieć na komputerze. Niektóre były dość intuicyjne, takie, na które dałoby się odpowiedzieć po chwili namysłu. Natomiast większość pytań była ciężkimi pytaniami, jak dla mnie ciężkimi pytaniami, z prawa. Ja nawet pamiętam sobie robiłem zrzuty ekranu tych pytań po to, żeby się potem jakby w żartach popisywać, jaki to jestem mądry. Czyli bardzo konkretne z prawa gospodarczego. Pytania, na które bez przygotowania ja sobie nie wyobrażam, bym mógł odpowiedzieć. Tak że w żadnym wypadku to nie był egzamin z wiedzy ogólnej. Natomiast znowu nie potrafię porównać tego do wymagań na innych szkołach czy kursach MBA.

Na Politechnice Wrocławskiej można zrobić kurs MBA, to pewnie stosowny profesor Panu powie jak tam jest.

Tak, mógłbym. Znaczy jasne, że mógłbym w ogóle zrobić te studia wtedy i z dzisiejszej perspektywy pewnie tak należało zrobić, bo krytyka, jaka by wtedy na mnie spadła byłaby niepomiernie mniejsza niż teraz.

Nie jestem pewny, bo to z kolei konflikt interesów. I też by pan dostał piątkę, bo kto własnemu rektorowi dałby jedynkę?

Pamiętam, że jak ja byłem niezadowolony ze swoich odpowiedzi na tym egzaminie, w tym Collegium, dlatego że obawiałem się, że na wiele pytań mogłem nie trafić z odpowiedzią, bo to naprawdę dla mnie były trudne pytania, mimo że się przygotowywałem do tego, bo mieliśmy mnóstwo materiałów, takich PDF-owych do uczenia się. Natomiast dostałem potem komunikat po zdaniu, że egzamin jest zdany, a dopiero na dyplomie zobaczyłem, że zdane na piątkę.

I Pan ma ten dyplom?

Tak, sobie go zatrzymałem na pamiątkę. Oczywiście nic z nim nigdy nie zrobię, tylko jako pewną śmiesznostkę z życia. Natomiast wracając jeszcze do tego wyboru. Wydaje mi się, że rzeczywiście warto było zrobić ten dyplom w każdym innym miejscu, mimo że każde inne miejsce, które wtedy rozważałem miało swoje wady. Na Politechnice Wrocławskiej jest problem, że ja bezpośrednio zarządzam Politechniką Wrocławską. I tak jak nie wyobrażałem sobie, żeby moja córka chodziła do naszego liceum, chociaż jest takie świetne, to tak samo, żebym ja studiował na naszej własnej uczelni. Uniwersytet Ekonomiczny - wydawało mi się, że to jest jednak kwestia prestiżowa. Teraz się to wydaje może śmieszne, należało tak zrobić, ale że jednak rektor jednej uczelni nie powinien na drugiej studiować. Jednak też jest to kwestia pewnego prestiżu. Uczelnie typu Cambridge czy Oxford czy jakieś inne zachodnie, to byłaby świetna inwestycja dla mnie do kariery po byciu rektorem. Wiadomo, że ja raczej już nie będę naukowcem po byciu rektorem. W młodym wieku zostałem rektorem, mam swoją chyba bardzo wyjątkową karierę naukową. Zostałem młodo członkiem Akademii Nauk, osiągnąłem w nauce sporo i to wszystko trwało 15 czy niewiele ponad 15 lat.

Teraz od około dekady już pełnię różne funkcje zarządcze. Nie wyobrażam sobie pracy naukowej w takim tempie i na takim poziomie, jak kiedy byłem młodym naukowcem, kiedy odnosiłem sukcesy, więc wiadomo, że będę sobie szukał jakiegoś innego miejsca, gdzie będę mógł robić coś dobrego i sensownego. Inwestowanie zaraz na początku kadencji, kiedy uczelnia jest w dużych tarapatach, a ja muszę się dopiero nauczyć, jak zarządzać tak dużym organizmem, inwestowanie połowy swojego czasu i ogromnych pieniędzy, oczywiście, że publicznych, dlatego, że za to musi zapłacić uczelnia, studia na przykład na Cambridge - to byłoby oczywiste, że już sobie szukam pracy po byciu rektorem. Wszystko ma swoje wady. Natomiast z dzisiejszej perspektywy moim zdaniem wszystko koniec końców byłoby lepsze niż Collegium Humanum.

Dziękuję bardzo za rozmowę.

Dziękuję.

Na czym polega afera Collegium Humanum?

Przypomnijmy, że afera Collegium Humanum, jak określiło ją Centralne Biuro Antykorupcyjne, to sprzedaż dyplomów MBA na szeroką skalę. Rektor tej uczelni, Paweł Cz. usłyszał zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych w zamian za wystawianie dyplomów ukończenia studiów podyplomowych. W sumie postawiono mu aż 30 zarzutów.

Jak ujawniono w toku śledztwa, dyplomami tymi posługiwały się osoby zasiadające w radach nadzorczych. Wśród osób, które miały posługiwać się dyplomami uzyskanymi w Collegium Humanum są znani politycy, urzędnicy i celebryci. Wśród osób, które w tej sprawie usłyszały zarzuty był też Ryszard Czarnecki, były europoseł PiS.

W kontekście afery Collegium Humanum już kilka miesięcy temu pojawiło się również nazwisko Jacka Sutryka. Absolwentami tej uczelni mieli być również urzędnicy Urzędu Miasta i Urzędu Marszałkowskiego.

Czytaj także: Co dalej z Trzonolinowcem? Nareszcie są nowe informacje w sprawie budynku

 


Komentarze (60)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~polsk2025-01-29 21:39:22 z adresu IP: (85.11.xxx.xxx)
korupcja i kolesiostwo ma sie dobrze w tym pato miescie. sutryk musi odejsc. wroclaw tonie
~Ala2025-01-29 21:36:33 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Moim zdaniem należałoby zrezygnować zapisu o możliwości zasiadania w radach nadzorczych po uzyskaniu tytułu absolwenta MBA I podobnie jak zrobił to Trzaskowski pozwolić ludziom uzupełnienie wiedzy egzamin państwowy upoważniający do zasiadania w radach nadzorczych
~leon2025-01-29 22:38:44 z adresu IP: (2a02:a319:a090:180:34cd:x:x:x)
Egzamin państwowy... Zlituj się nad sobą... Zapytaj tych, co nic nie wiedzieli i nie umieli, a zdali po znajomości rewelacyjnie, bo posady na nich już czekały. Tak było za PO, potem za PiS i teraz znów tak jest...
~laborant W22025-01-29 21:06:23 z adresu IP: (2a02:a319:a090:180:34cd:x:x:x)
Radosław Z. to ten koleś co ma hindusów czy pakistanczykow do pisania artykułów dla siebie i swoich kolegów, aby podnieść wskazniki swoich publikacji??? Na polibudzie wybiło szambo i śmierdzi na kilometr...
~niko2025-01-29 22:46:14 z adresu IP: (2a02:a319:a090:180:34cd:x:x:x)
Na Mechanicznym mówili o tym gościu. Brak słów... Zwykle oszustwo!!! Rektor powinien u nich zrobić kontrolę... Od nich też jeździli na Słowację na kilka dni, a wpisywali sobie do habilitacji zagraniczne staże wielomiesięczne... I co? I nic.. Kazdy o tym wie na polibudzie, że kolesie górnicy od Radka to oszuści...
~alfred2025-01-29 20:55:32 z adresu IP: (2a02:a319:a090:180:34cd:x:x:x)
A niejaki dziekan Wydziału GGG z PWr Radosław Z., notabene bliski kolega rektora, na jakiej podstawie był w radzie nadzorczej KGHM??? Też miał dyplom z Collegium Tumanum? Czy dostał fuchę na podstawie znajomości w Ministerstwie aktywów PiS??? Też to trzeba sprawdzić, bo na politechnice robi się powoli szambo kolesi...
~Sem2025-01-29 19:34:07 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Patrząc po zdolnościach pana rektora do zarządzania jakie sobą prezentuje pewnie wszyscy z grupy VIP zdawali na tym samym komputerze co to nieważne co by kliknać podczas egzaminu końcowego dawał w ocenie finalnej wynik 98%. Uczelnia powinna zapłacić mu raczej za kurs logopedyczny większy pożytek by to przyniosło.
~Prof.2025-01-29 18:46:31 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Biorąc pod uwage "wybitne osiagniecia" wielu pracowników polskich uczelni - ale tych "skądś lub od kogoś" naprawdę nic w tych informacjach sensacyjnego, standard po prostu...
~Tabakoff 2025-01-29 16:29:04 z adresu IP: (2a02:a317:e5c2:6980:d480:x:x:x)
Natomiast paru z nich znam z imienia i nazwiska, bo to są też znane osoby z Polski - mówi rektor o kolegach z grupy. Ho, ho, czyżby studiował w grupie z kategorii VIP? Robi się naprawdę ciekawie
~komentator2025-01-29 15:41:07 z adresu IP: (165.225.xxx.xxx)
"Natomiast też dużo mniej angażujące." Bezczelny typ. Chciał papier zamiast wiedzy.
~Wroc2025-01-29 15:27:46 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Panu rektorowi widzę cały czas myli się rakieta do tenisa z rakietą którą niby politechnika miała odlecieć w kosmos, niech ktoś sprawdzi z kim grywał w tenisa w czasie swojej pierwszej kadencji, miało być Oxford a jest Syfort taka prawda. Otoczył się zgrają klakierów przyklaskujących na każde zawołanie służby powinny już dawno zająć się pewnymi koneksjami pana rektora - milionami od Czarnka na odchodne. Każdy kto pracuje na politechnice doskonale wie jak jest teraz obecnie. Jakoś cisza o jego pracy w spółce Wrocławski Park Technologiczny gdzie jest w radzie nadzorczej przynajmniej w bipie tak jeszcze widnieje i ciekawe czy to było też po kolegium humanum stanowisko i ciekawi mnie czy to nie jest też spółka Wrocławska, czyli wszystko byłoby w jednej sitwie.
~Jełop 2025-01-29 12:47:46 z adresu IP: (2001:bb6:662c:9e00:6b14:x:x:x)
Chcialem coś napisać na temat , ale pierd...lę to wszystko.
~Wrocławianin9872025-01-29 11:40:08 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Ten człowiek przyniósł wstyd Politechnice!!! Ale sądy kolesi nic mu nie zrobią bo kolega z uczelni ma wejścia do samego premiera ponieważ jego syn jest profesorem prawa do spraw legislacyjnych przy premierze!!! Tytuły naukowe w tym kraju powyżej II stopnia załatwia się dla członków rodzin. WSTYD. Ale w tym kraju prawo nie istnieje jak niedawno powiedział odchodzący na emeryturę komendant policji w Iławie.
~MIOTACZ2025-01-29 11:33:01 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Odwołać - wspierał kolesi pieniędzmi z Publicznej uczelni
~Anna 2025-01-29 11:16:57 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Proszę się podać do dymisji. Na Pana miejsce przyjdzie osoba która nadaje się do wykonywania tej funkcji. Pana pokrętne tłumaczenie że to Pan jest poszkodowany to jest bardzo niewłaściwe podejście do całej sprawy. Jeszcze bardziej Pana pogrąża. Pchać się do pseudouczciwej uczelni z Pana znajomością środowiska to w istocie nie daje wiary w Pana słowa.
~Dobrada2025-01-29 11:00:06 z adresu IP: (77.222.xxx.xxx)
Dla dobra uczelni jedyne wyjście to natychmiastowa dymisja! A karierę można sobie kontynuować w MKOl :)
~Wrocławianin2025-01-29 09:15:47 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Cały ten wywód dorównuje zabawie Pana Rektora w Operze Wrocławskiej w rytm "Majteczek w kropeczki". Ciary żenady.
~Tabakoff 2025-01-29 08:45:39 z adresu IP: (2a02:a317:e5c2:6980:d480:x:x:x)
Jedyne wytłumaczenie tego niespodziewanego wywiadu, w którym rektor coraz bardziej się pogrąża, jest to, że niedługo wypłyną kolejne fakty na temat tych 'studiów'. Bardzo niekorzystne. Czekamy, będzie się działo
~Nikt2025-01-29 08:31:57 z adresu IP: (2a00:f41:4cae:52c0:3090:x:x:x)
Naprawdę? To w końcu MBA było żeby się dokształcić i nauczyć czegoś nowego (bo o tym jest połowa wywiadu) , czy żeby mieć dyplom oszczędzając czas i publiczne pieniądze.? Pan Rektor odpowiadający za jakość nauki i kształcenia od siebie już nie wymaga? Etos akademicki, jakość naukowa, dążenie do prawdy, ,..., słowa, słowa, słowa,.... A może czasami warto przyznać się do błędu?
~UCZACY SIE CAŁY CZAS2025-01-29 08:07:55 z adresu IP: (37.109.xxx.xxx)
Tylko Nagroda Nobla was niudacznicy wybieli tylko z czego i kiedy gdy oszuści są tak wysoko na stanowiskach
~Kaitek2025-01-29 07:58:52 z adresu IP: (37.109.xxx.xxx)
Jedynie nagrody Nobla tych tumanów mogą wybielić a tak zwykły księgowy i prawnik po nowych studiach powinien zarządzać Politechnikom a Rektor rprezetowac uczelnie i szukac talentów a nie talarów do swojej skarbonki
~Tabakoff 2025-01-29 07:27:03 z adresu IP: (2a02:a317:e5c2:6980:d480:x:x:x)
Próba wybielenia zupełnie nieudana. Ludzie nie kupują tego bełkotu. I dobrze, bo to jest nie do obrony. Wielka politechnika została poniżona przez rektora. Mistrz czarnego piaru
~Lola2025-01-29 08:28:36 z adresu IP: (176.221.xxx.xxx)
Nie mają wstydu i dalej ludzi kłamią a tak wszystkie mieszczuchy mówili że wies to prostactwo.nic tylko tym wyksztalciuchom splunac
~Max2025-01-29 07:09:38 z adresu IP: (145.224.xxx.xxx)
Tak tak Pierd... O szopenie - cwaniaczek Nie poszedl na uczelnie z kilkudziesięcioletnią tradycją tylko na pisowski "kreator talentow". Doskonale wiedział gdzie idzie i po co.
~Tok2025-01-29 05:56:13 z adresu IP: (83.27.xxx.xxx)
Wstyd, wstyd, wstyd gdyby miał honor podałby się do dymisji. Jako pracownik naukowy i rektor jednej z największych uczelni w Polsce doskonale wiedział czym jest kolegium tumanoum. Profesorowie lwowscy przewracają się w gronach.
~Tomek2025-01-29 08:27:08 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
Powinien zostać natychmiast odwołany. To jest oszustwo w biały dzień. Gdzie sumienie i honor. Tak odpowiadać może student. To mówi profesor, Rektor.
~Aga2025-01-29 03:04:04 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Dyzma Nikodem Z was się śmieję! Z was! Elita! Otóż oświadczam wam, że wasz mąż stanu, wasz Cincinnatus, wasz wielki człowiek, wasz Nikodem Dyzma, to zwykły oszust, co was za nos wodzi, to sprytny łajdak, fałszerz i jednocześnie kompletny kretyn!
~AgA2025-01-29 02:58:00 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
W samo sedno ! Edyta!
~Tiger2025-01-29 02:42:17 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)
"Póżniej, pisząc pracę dyplomową, mój promotor powiedział..." A więc to Pańską pracę pisał promotor?
~Bres2025-01-29 02:36:20 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Beblanie "establishmentu" rodem z Polski - malego kraiku w srodkowej Europie, od 1772 wiszacego jak g... raz u tylka Zachodu raz wschodu. Bez elit wytluczonych przez sovietow i hitlerowskie niemcy. I to jest realna przyczyna abberacji uczelni takiej jak Collegium Lapowkarum Tumanum
~Gall Anonim2025-01-29 01:52:30 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Lody kręcą wszyscy, na polibudzie wrocławskiej również. Jak studiowałem na PWR to jeden profesor nie przychodził na przeszło połowę wykładów i w zastępstwie przesyłał inną osobę a wypłaty brał i to na uczelni publicznej. Później pisząc pracę dyplomową mój promotor powiedział, że jeden adiunkt szybko zdobywa kolejne tytuły naukowe bo jest z rodziny profesora, a profesor jest starszy i musi go ktoś zastąpić najlepiej z rodziny - i to była mowa o tym człowieku od zastepstw. Obecnie człowiek od zastepstw już jest z tytułem profesora nadzwyczajnego uczelni pwr i czeka na nadanie tytułu prof. jak się prezydent zmieni. Starszego profesora syn jest doradcą premiera i również profesorem prawa, już prawie cała rodzina jest profesorami - taki układ koleżeński z grupa sprawująca władzę jak mówił dawniej Rywin. Profesor socjologii Krasnodębski mówił że nepotyzm i kolesiostwo w tym kraju jest nadzwyczaj rozwinięte przez partie polityczne - dziedzictwo komunizmu. Wykorzystują władze do załatwiania własnych interesów, tytułów naukowych itp. Większość ludzi o tych układach wie i nawet sądy bronią korzystających z układu. Afera większa niż z prezydentem Wrocławia - ale wszystko niby legalnie.
~Watch2025-01-29 01:01:53 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
"za to musi zapłacić uczelnia" Musi? Serio??? Kto bronił najwięcej zarabiającemu rektorowi w Polsce zapłacić z własnej kieszeni? Całe to tłumaczenie jest żenujące. Wstyd panie Rektorze. Wstyd Panie Profesorze.
~Oburzony 2025-01-29 07:46:34 z adresu IP: (193.242.xxx.xxx)
Zdziwiło mnie stwierdzenie, że uczelnia MUSI zapłacić za studia rektora !!!!, Niech pan spojrzy na pracowników podnoszących swoje kwalifikacje na studiach podyplomowych - płacą ze swoich pieniędzy, nikt im nie płaci
~Moko2025-01-29 00:08:56 z adresu IP: (2a02:a31a:c287:5380:6850:x:x:x)
Ale krętacz...
~Alle2025-01-28 23:13:50 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Wstyd się przyznać do Politechniki Wrocławskiej ... Moda na Dyzmę.
~Tadeusz 2025-01-28 22:06:54 z adresu IP: (2a01:11df:607:a00:80ea:x:x:x)
Szanowni Państwo! Ja również jak pan Rektor ukończyłem CH SGM w Warszawie. Również potwierdzam, że większość zajęć z bardzo ciekawych i poważnych przedmiotów, zresztą jak wszędzie w tym pandemicznym czasie, odbywała się co weekend online z wykładowcami o naprawdę określonej i dobrej renomie. Ja uczestniczyłem we wszystkich zajęciach i byłem na nich aktywniejszym sluchaczem. Moje studia w CH SGM i uzyskanie dyplomu MBA z innymi uprawnieniami były realizowane przeze mnie z chęci zdobycia wiedzy, a nie robienia polityczo-finansowo-biznesowej kariery. Studia kończyły się egzaminem pisemnym przeprowadzanym również online. Było to kilkadziesiąt pytań o różnym stopniu trudności, które trzeba było w teście rozwiązać w określonym ściśle czasie. Tak też się stalo. Muszę przyznać, że ukończyłem w tej Uczelni jeszcze jedne studia tzw. DPH - Doctor od Public Health, które robiłem tokiem indywidualnym zapoznając się przez rok z udostępnianym materiałem edukacyjnym. Studia te kończyły się pracą w formule prezentacji, ktorą zaliczyłem poddając ją zdalnej recenzji i ocenie, i uzyskaniu dyplomu DPH. Jedyne czego mogę żalować to tego, że dzięki nieuczciwym ludziom w Uczelni i spoza niej, chcącym drogą nieuczciwą osiągać bieżące i przyszłe profity nawet nie podejmując i nie uczestnicząc w studiach, co w większośći opisywanych przypadków się potwierdziło, spowodowało upadek Uczelni i jej prestiżu. Niemniej jednak ja nie czuję dyskomfortu, bo na swój dyplom MBA i DPH osobiście zapracowałem. Pozdrawiam wszystkich uczciwych absolwentów i proszę głowa do góry!
~Jam Heweliusz2025-01-29 06:35:17 z adresu IP: (45.11.xxx.xxx)
O witam drugiego rektora. Było mi miło z Wami studiować. Szkoda ze nie stacjonarnie bo może dziś byśmy wspólnie robili ciekawe projekty.
~Ada2025-01-28 21:38:39 z adresu IP: (31.183.xxx.xxx)
Przed ujawnieniem afery ludzie kojarzyli CH ze znanymi osobami ze swiata sportu, kultury, polityki. Studia podejmowali na niej też profesorowie i generałowie. Teraz wszyscy wrzucani są do jednego worka z oszustami. Te krytyczne komentarze pokazują jedynie klasę komentujących.
~Ulyeti2025-01-28 22:44:37 z adresu IP: (90.156.xxx.xxx)
Jasne, prestiżowa uczelnia. Wszak Jego Magnificencja rozważał Oxford, ale Colegium miało więcej do zaoferowania. Nie ma coś się przejmować komentarzami tylko śmiało, chwalić się studiami rodzinie, znajomym, pracodawcom. Biznes wręcz bije się o absolwentów tej uczelni.
~Tabakoff 2025-01-28 21:50:03 z adresu IP: (2a02:a317:e5c2:6980:d480:x:x:x)
Ja państwu powiem, że ja pracuję cały czas, cały czas czegoś się uczę, bez przerwy. Ja się uczę w mieszkaniu, ja się uczę w samochodzie, kiedy jadę, w samolocie kiedy lecę, jak się cały czas czegoś uczę – mówił prezydent. – Jak się nie uczę tego, co mam powiedzieć, to się uczę tego, co będę chciał kiedyś powiedzieć itd. Duda znalazł godnego siebie naśladowcę, który z rozmachem wprowadził jego ideę w życie
~Jurek2025-01-28 21:36:17 z adresu IP: (109.231.xxx.xxx)
Kolego rektorze, badałem jako biegły złodzieja w związku czy może odbywać karę więzienia. Pytam za co został skazany? W aktach widnieje, że kradł. Złodziej mówi: leżało to wziąłem! Na takim poziomie jest wywód rektora
~Marek2025-01-28 21:30:25 z adresu IP: (109.231.xxx.xxx)
Czy jego magnificjencja nie ma poczucia wstydu? Tłumaczenia są beznadziejnie głupie! Trzeba mieć krztę honoru i odejść z uczelni!
~bezrobotny2025-01-28 21:26:39 z adresu IP: (109.207.xxx.xxx)
Poznać teraz kto gość a kto szmata.Szmata będzie kłamać do końca,gość powie od razu prawdę ,która już znamy..
~Tim Sebastian2025-01-28 21:13:12 z adresu IP: (83.5.xxx.xxx)
Dzisiejszy profesor to by przed wojną nawet matury nie dostał
~Tim Sebastian2025-01-28 21:11:32 z adresu IP: (83.5.xxx.xxx)
~Prof doc, inż hab 2025-01-28 21:05:26 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Jak oni wszyscy doktorzy i profesorowie na Politechnice Wrocławskiej tak uczą jak na Collegium Humanum to ja dziękuję ;-))))))
~Exec2025-01-28 22:23:05 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
Niestety, tak uczą. Mam okazję pracować z absolwentami tej uczelni i widzę, ile (nie) potrafią, również rozmawiając, jak tragicznie wyglądały tam zajęcia praktyczne, które są podstawą w przyszłej pracy. Ogólnie dramat, co widać po rankingach, do których PWR w ogóle się nawet nie kwalifikuje.
~register.2025-01-28 21:04:03 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
No i czego ten profesorek się nauczył, no czego? Tego już nie mówi. Dlaczego? Marzyło mu się kolejne, kolejne, kolejne koryto być może rządowe. Bo to teraz w modzie. Skompromitował Politechnikę, pokazał że uczciwość to tylko frazes. Szczególnie dla takich jak on. Ciekawe kiedy Politechnikę będzie można ukończyć w stylu, jakim on ukończył Collegium "Tumanum".
~Dziekan2025-01-28 20:48:41 z adresu IP: (2a00:f41:b04d:1393:3ffa:x:x:x)
Krętacz,cwaniak ,odpowiedz i tak i nie jest nic nie warta
~Nick2025-01-28 20:40:27 z adresu IP: (2a00:f41:187a:9185:1431:x:x:x)
Bycie synem profesora, chyba w tej samej dziedzinie, to nie jest ułatwienie - od początku na skróty…
~Aaaa2025-01-28 20:35:02 z adresu IP: (109.241.xxx.xxx)
Kolejny cwaniaczek
~Dante2025-01-28 19:05:02 z adresu IP: (2a02:8108:97c0:357c:3d40:x:x:x)
... pytanie: kiedy i w jakiej dziedzinie polski naukowiec otrzymsl nagrode Nobla z fizyki, chemi, medycyny czy biologi? ... czesto pytania sa istotniejsze niz odpowiedzi na temat poziomu nauki w RP.
~Dr Prozac 2025-01-28 17:45:23 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
To jest jakaś kpina. Zaraz okaże się że w tym kraju wszyscy na stanowiskach są po colegium tumanum.
~Tabakoff 2025-01-28 17:16:57 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Dobre, potrzebował roku, żeby cokolwiek wyjaśnić, chyba tyle, ile zajęły mu 'studia' na słynnej uczelni. Potrzebował się dokształcić, brzmi oczywiście sensownie, ale w kontekście Collegium Humanum to cyniczny żart. Ale on się cały czas uczy, znamy przecież tyradę Dudy, ale Wójs twierdzi, że się uczył, gdy się nie uczył, bo ja CH niczego nie mógł się nauczyć. Uważnie słuchał. Wszedł na kolejny poziom
~1976pweb2025-01-29 14:39:17 z adresu IP: (2a02:a319:4082:ee80:1469:x:x:x)
No i nikt nie docenia jak elegancko ubrany jest Pan Rektor. Sir Roger Penrose wygląda przy nim jak "bida".
~1976pweb2025-01-29 14:23:40 z adresu IP: (2a02:a319:4082:ee80:1469:x:x:x)
Że też tego sam wcześniej nie zauważyłem! Pan Rektor jest prawie niewinny, bo został w sposób oczywisty sprowokowany do nieetycznych zachowań przez Prezydenta Dudę!
~Grrr2025-01-28 17:16:05 z adresu IP: (2a00:f41:7032:81c7:84d0:x:x:x)
Czyli PWr zarządza absolwent szemranej uczelni, który wolał zrobić dyplom tanio, szybko i online zamiast studiować na uczelni, której sam kieruje. Zdziwiony jest też skalą krytyki. Ciekawe czy dałby się zoperować lekarzowi bo kursie chirurgii z podobnymi papierami. Brawo, wzmacnia prestiż PWr jak żadna akcja promocyjna.
~Podobno rektorzy myślą2025-01-28 16:58:16 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
Chciał żeby było tanio i szybko, a teraz zdziwiony, że wplątał się w aferę.
~xx22025-01-28 16:06:50 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
do dymisji.
~A Ku Ku2025-01-28 15:42:19 z adresu IP: (2a02:a317:e39c:7080:a462:x:x:x)
Ciekawym co na to koledzy z Cambridge, Oksfordu. Ale jak to mówią - i w Paryżu nie zrobią z owsa ryżu.