Smogowe płuca badały powietrze w Karpaczu. Jaki jest wynik dwutygodniowych pomiarów?

Instalacja Smogowych Płuc przez dwa ostatnie tygodnie zbierała dane o powietrzu w górskim kurorcie, w Karpaczu. To przez kandydata na radnego w mieście pod Śnieżką. Wygrał on licytacje WOŚP. Dlatego instalacja zbierała informacje o pyłach PM 2,5 i PM 10. Mówi Krzysztof Smolnicki z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego:

- Jakość powietrza przez większość czasu w Karpaczu była dobra. Natomiast mieliśmy kilka ataków smogu. W szczególności występowała najgorsza jakość powietrza wieczorami, kiedy osiągano 600% normy światowej organizacji zdrowia i to jest już bardzo poważne zagrożenie.

Jak poinformował redakcję Radia Wrocław burmistrz Karpacza, w mieście są zamontowane certyfikowane czujniki powietrza "airly". Mówi Radosław Jęcek:

- Powietrze w Karpaczu jest bardzo dobre i to chce też państwu zakomunikować jesteśmy w sezonie grzewczym. Samym szczycie sezonu grzewczego. Dzisiaj w Karpaczu mamy powietrze doskonałe, bardzo dobre albo dobre przez cały rok.

Polecamy: Sąd wydał zgodę na areszt dla Dawida Z. To otwiera drogę do listu gończego za kierowcą z Głogowa

W Karpaczu ciągle trwa likwidacja kopciuchów. Jak jakość powietrza oceniają mieszkańcy?

Reporter Radia Wrocław Maciej Ryłkiewicz zapytał mieszkańców oraz turystów o to, jak oceniają powietrze w górskim kurorcie:

- To tak różnie, jak jest duża wilgotność powietrza i nie ma wiatru to to powietrze jest takie bardzo ciężkie. Ciężko się oddycha, a jak nie, no tak zmiennie.
- To w Jeleniej Górze to bardziej czuć niż tutaj.
- Tu jest bardziej przewiewne, a tam stoi to powietrze na dole.
- Mieszkam na Matejki przez parę dni, więc to też jest ubocze Karpacza, więc nie odczuwam tutaj dyskomfortu.
- Turyści zawsze mówią, że jak przyjeżdżają gdzieś z głębi Polski to zawsze mówią, że zawsze tutaj można spokojnie, swobodnie oddychać, jak to się mówi pełnią płuc, dotlenić się i zupełnie inaczej się oddycha niż gdzieś tam w głębi Polski.

Jak dodaje burmistrz Radosław Jęcek, mieszkańcy, którzy chcą zlikwidować tzw. kopciuchy, są wspierani finansowo, co powoduje znaczne przyśpieszenie tego procesu. Dzięki sprawnej wymianie starych pieców na nowe, ekologiczne źródła ogrzewania, powietrze w Karpaczu będzie jeszcze lepsze.

Przeczytaj: M. Morawiecki do rządzących: "Niech wyślą do mnie sms. Podpowiem, jak zorganizować pomoc dla powodzian"