Czym jest Krajowa Mapa Zagrożeń? Dolnoślązacy skorzystali z niej ponad 60 tysięcy razy
60 tysięcy zgłoszeń do Krajowej Mapy Zagrożeń w 2024 roku. Tak wygląda dolnośląski bilans wykorzystania mapy do walki z przestępstwami i wykroczeniami. Najwięcej, bo aż prawie 20 tysięcy, dotyczyło przypadków przekraczania dozwolonej prędkości. Na drugim miejscu zgłaszano nieprawidłowe parkowanie. Mieszkańcy regionu nanosili również na mapę miejsca, w których osoby spożywają alkohol, miejsca z niewłaściwą infrastrukturą drogową, a także dzikie wysypiska śmieci.
W mapie pojawiły się nowe funkcjonalności, teraz można zamieścić dodatkowy opis czy przesłać zdjęcie. Wszystko jest intuicyjne i proste w obsłudze. - Najważniejsze, ze to działa i mamy przykłady, że dzięki takim zgłoszeniom udało się wyeliminować niebezpieczeństwo, lub zatrzymać sprawcę – mówi Aleksandra Pieprzycka z sekcji prasowej dolnośląskiej policji:
- Na terenie Świdnicy Dzielnicowy z Posterunku Policji w Dobromierzu sprawdzając zgłoszenia w KMZB odnalazł na terenie gminy wysypisko śmieci. Mundurowy ustalił właściciela znaleziska. Dotarł do niego dzięki dobrej współpracy z mieszkańcami swojego rejonu. Mężczyzna już poniósł karę za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. A śmieci zostały posprzątane.
Zobacz: Wykolejenie pociągu we Wrocławiu. Trwa podnoszenie lokomotywy. Mamy zdjęcia!
Dzięki Krajowej Mapie Zagrożeń rozwiązywano nie tylko drobne sprawy
Udało się też pociągnąć do odpowiedzialności narkotykowych dilerów:
- Na terenie Wrocławia w związku ze zgłoszeniem na mapie dotyczącym zażywania środków odurzających przy ul. Jaracza, funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego KP Wrocław-Śródmieście w wyniku realizacji sprawy zatrzymali mężczyznę, który posiadał przy sobie marihuanę.
Podobnie było w powiecie trzebnickim, gdy po zgłoszeniu grupowania się młodzieży i tak zwanych przejawów demoralizacji, udało się zatrzymać kobietę i mężczyznę handlujących narkotykami.
- To tylko pokazuje, że Krajowa Mapa Zagrożeń, to instrument, który się sprawdził – mówi Aleksandra Pieprzycka z sekcji prasowej dolnoląśkiej policji:
- Przykłady dowodzą tego, że warto zgłaszać za pomocą KMZ wszelkie zagrożenia, ponieważ zawsze wywołują one odpowiednią reakcję policjantów. I większość z nich zostaje wyeliminowana. Pamiętajmy jednak, że nie jest to narzędzie służące do zgłaszania pilnych interwencji.
W tego typu przypadkach należy korzystać z numeru alarmowego 112.
Zobacz również: Po powodziach z 2024 roku powiat kłodzki chce stworzyć system ostrzegania. Brakuje 14 milionów złotych
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.