Fatalny stan drogi w Wilkowie pod Złotoryją. Wójt apeluje o cierpliwość

Ciężarówki rozjeżdżają im drogę, wójt prosi o cierpliwość. Mieszkańcy Wilkowa (powiat złotoryjski) mają obłocone ogrodzenia i elewacje, nie mogą dojechać do domu, bo ich samochody zapadają się w błocie. Od kilku miesięcy tuż obok ich posesji nieutwardzoną drogą gminną przejeżdżają ciężarówki.

Zobacz też: Jechał 200 km/h, bo... chciał odreagować stres i nerwy. Rajd nie skończył się dla niego pozytywnie

Mieszkańcy są zmęczeni

W innej części Wilkowa wymieniono przestarzałą infrastrukturę wodociągową, a tam, gdzie wykonawca wywozi ziemię i gruz po tej inwestycji, nie prowadzi inna droga. Wykonawca inwestycji otrzymał od wójta zgodę na wywózkę ziemi tą trasą, ale miał utrzymywać ją w stanie użyteczności.

Mieszkańcy są zmęczeni tą sytuacją. Boją się, że gdy zajdzie taka potrzeba, nie dojedzie do nich nawet karetka:

- Te auta cały czas przewożą ogromne ilości ziemi. To nie są takie małe wywrotki 10-tonowe, tylko naprawdę duże samochody ciężarowe. Wiemy, jak ta droga wyglądała rok temu. Ta droga była cała wysypana kamieniem i takiej drogi oczekujemy natychmiastowo.
- Żebyśmy mogli spokojnie dojechać do domu.

Przeczytaj: Kłodzko: Fort Owcza Góra ma odzyskać blask. Zobacz, jak może zmienić się to miejsce

Droga w Wilkowie zostanie wyremontowana?

Jan Tymczyszyn, wójt gminy Złotoryja, apeluje o cierpliwość i zapewnia, że utrudnienia potrwają jeszcze maksymalnie 10 dni. Co więcej, zadeklarował, że osobiście dopilnuje, by wykonawca utrzymywał drogę w stanie użyteczności na czas prac, a także po nich. Niewykluczone, że po zakończeniu inwestycji mieszkańcy doczekają się drogi asfaltowej na tym odcinku.

- Mam kontakt na bieżąco z wykonawcą. Oczywiście nie mogę być 24 godziny w Wilkowie i czasami wykonawca trochę nie wywiązuje się, ale będę się starał dopilnowywać wykonawcę, żeby jak najmniej stwarzał problemów dla mieszkańców - mówi Jan Tymczyszyn.

Początkowo wykonawca miał przywrócić drogę do stanu sprzed wykonywanych prac, a zatem co najwyżej wysypać kamieniem i wyrównać. Wójt zapowiedział jednak w Radiu Wrocław, że zrobią wszystko, by wykonać dla mieszkańców nawierzchnię asfaltową.

Sprawdź: "Prace mogą wyłączyć ruch tramwajowy na tym odcinku". Czeka nas kolejny duży remont we Wrocławiu