Nowe fakty i zarzuty dla kierowcy SUV-a z Głogowa. Próbował staranować grupę ludzi

Nowe fakty w sprawie właściciela pojazdu, który w sobotni wieczór próbował potrącić grupę przechodniów w Głogowie. Na ulicy Słodowej kierowca czarnego SUV-a próbował przejechać osoby idące ulicą i po chodniku. Dawid Z., który miał siedzieć za kierownicą, odpowie za sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa w ruchu lądowym. Grozi mu od 6 miesięcy do nawet 8 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna miał być wcześniej wielokrotnie karany za różnego rodzaju przestępstwa - narkotykowe, przeciwko mieniu, a także życiu i zdrowiu.

Zobacz też: "Wynagrodzenie podstawowe jest niższe niż ta najniższa płaca". Kiedy decyzja o strajku w Poczcie Polskiej?

Poszukiwania mężczyzny trwają

Jak informuje Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy, zarzut nie został jednak ogłoszony, ponieważ wciąż trwają poszukiwania mężczyzny:

- Mężczyzna jest poszukiwany przez policję. Jak tylko zostanie zatrzymany, to zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie prokurator ogłosi mu ten zarzut, bo ten zarzut jest postawiony, ale nie ogłoszony.

Z ustaleń policjantów wynika, że w sobotnim zdarzeniu nikt poważnie nie ucierpiał. Z informacji, jakie przekazał głogowski szpital, dziś zgłosił się poszkodowany w sobotnim zdarzeniu mężczyzna z urazem nogi. Nie wymagał jednak hospitalizacji. Uszkodzonych zostało także kilka samochodów. Mundurowi zabezpieczyli nagrania z monitoringu, dysponują także nagraniami wykonanymi przez świadków. Wszystkie działania są wykonywane pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Głogowie.

Szalona jazda kierowcy w Głogowie:

Zobacz też: Wrocław: Dziewczynka przechodziła z psem przez pasy. Zwierzę zginęło na miejscu, kierowca odjechał