Urząd w Karpaczu jak nowy. Remont kosztował 20 milionów złotych

Górski kurort ma wyremontowany urząd za blisko 20 milionów złotych. Z czego 15 pochodzi z pieniędzy spoza budżetu gminy. Urząd Miasta w Karpaczu został oddany w grudniu, teraz sprawdziliśmy, jak się podoba mieszkańcom.

- Ten budynek jest jednym z pierwszych w Karpaczu, bodajże sprzed tysiąc dziewięćsetnego roku. Rozwija się wszystko, więc są potrzeby takie mieszkańców, turystów.

- Fajnie, że został wykończono w takim stylu, jakim został oryginalnie zbudowany, więc nie zmieniano za bardzo chyba jego wyglądu, więc z zewnątrz jak najbardziej, ja jestem zwolennikiem tradycji, więc podoba mi się.

- Wymagało remontu już dosyć takiego konkretnego. W dwóch budynkach wszystko było rozdzielone, a teraz wszystko w jednym jest.

- Teraz idę i załatwiam sprawę w jednym miejscu.

- Skomunikowane jest, jest wszystko pod ręką. Jest nowocześnie, bo tak powinno być.

- To jest jednak centrum deptaka i jest to starannie i dobrze wykonane, na pewno wpływa na wizerunek miasta pozytywnie.

- Wyeliminowana jest ta bardzo poważna bariera architektoniczna, jaką były te granitowe schody. Mamy windy. Taka osoba, która przychodzi i chce załatwić sprawy w urzędzie, nie szuka urzędnika po biurach, tylko to urzędnik schodzi i załatwia sprawę z taką osobą - dodaje burmistrz Karpacza, Radosław Jęcek.

Urząd w Karpaczu przystosowany jest w pełni dla osób z niepełnosprawnością, posiada windy i wszystkie sprawy można już załatwić w jednym budynku.

Przeczytaj także: Nowa remiza błyszcz w Ścinawie. „W końcu mamy budynek na miarę XXI wieku"