Kilkusetletnie meble po 80 latach wróciły do Zamku Książ! Odnaleziono je przez przypadek w poznańskim muzeum
Ta historia mogłaby stać się scenariuszem filmu. Kilkusetletnie witryny po przeszło 80 latach powróciły do Zamku Książ. Meble przez przypadek odnaleziono w Muzeum Narodowym w Poznaniu. Widząc fotografie historyczne z Zamku Książ, rozpoznał je kustosz muzeum. Teraz kolejne cztery witryny wróciły do swojej pierwotnej lokalizacji, opisuje Mateusz Mykytyszyn z Fundacji Księżnej Daisy von Pless:
- To jest spełnionym marzeniem każdego muzealnika. My nie wiedzieliśmy, że one przetrwały. Okazuje się, że przetrwały wszystkie, przetrwało wszystkie dziewięć witryn, które powstały specjalnie ponad 300 lat temu dla właścicieli Zamku Książ. To jest dla nas historyczna chwila, no o której będziemy mówić i pamiętać przez wiele, wiele lat.
Zanim gabloty trafiły do Książa zostały poddane dokładnej konserwacji. Wcześniej wiele lat spędziły w magazynach, dodaje Katarzyna Sielicka z Działu Edukacji Muzealnej:
- No wyglądały znacznie gorzej, konserwacja trwała dwa lata tak naprawdę. Działa się etapami. Trzeba było odtworzyć złocenia, odsłonić te tutaj motywy polichromowane. I to jest - chyba - złocenie tutaj najbardziej czasochłonny i delikatny proces konserwacji.
300-letnie meble stały w magazynach. Przez przypadek rozpoznał je kustosz Muzem Narodowego w Poznaniu
Kolekcję mebli uzupełnił zegar, który, co ciekawe, w przeciwieństwie do pozostałych eksponatów, znaleziono w zasobach Muzeum Porcelany w Wałbrzychu. Rola muzeum jest tu nieprzypadkowa. Formalnie to ta instytucja wypożyczyła meble z Muzeum Narodowego w Poznaniu, by wyeksponować je w Zamku Książ, który nie posiada statusu muzeum.
Kustosz Muzeum Narodowego w Poznaniu rozpoznał meble na fotografiach z Książa i skojarzył z tymi, które muzeum miało w magazynie. - Tak w skrócie powróciły do pierwotnej lokalizacji - cieszy się Dorota Karolewska, Prezes Zamku Książ:
- Powróciły do nas po 80 latach zabytkowe gabloty, które zostały stworzone właśnie dla Zamku Książ. Po II Wojnie Światowej przetrwały ten okres powojenny, czas kiedy były właściwie zamknięte w piwnicach, a teraz dzisiaj powróciły do Zamku Książ odrestaurowane, piękniejsze niż kiedykolwiek i zamierzamy je już w tym roku też zaprezentować turystom.
Prawie wszystkie witryny wróciły do swojego pierwotnego domu
Za blisko 700tys zł przeprowadzono renowację, która trwała dwa lata. - Witryny były wykonane na zamówienie i przeznaczone do prezentacji osobliwości - wylicza Katarzyna Sielicka z Zamku Książ.
- Wyjątkowe kamienie, wyjątkowe okazy muszli, przyrządy: matematyczne, fizyczne, astronomiczne. Taka ciekawostka jak np. elektryczne jajo z XVII wieku, więc wszystko to co budziło ciekawość, co było niezwykłe i takie kolekcje niezwykłości prywatne stanowiły trzon późniejszych już takich publicznych kolekcji zabytków i sztuki.
Ostatecznie do Zamku Książ trafiło 8 z 9 witryn. Jedna z nich znajduje się w innej lokalizacji i trwają rozmowy nad jej przejęciem. Ekspozycje ze wszystkimi witrynami zobaczymy w tym roku. Docelowo trafią do pokoju poświęconego Konradowi Ernstowi Maksymilianowi, który powstanie w najbliższych latach.
Zobacz również: Są dwa warianty tramwaju na Klecinę. Co o potencjalnych trasach sądzą mieszkańcy?
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.