Centra Aktywności Lokalnej zachęcają mieszkańców Wrocławia do działania!
Wrocław ogłosił operatorów osiedlowych centrów aktywności lokalnej. To organizacje pozarządowe, które przez dwa lata będą aktywizować lokalną społeczność. Z 24 wrocławskich CAL-i, w tym dwóch nowych, tylko w jednym przypadku, na Jagodnie, nie zgłosiła się żadna organizacja. Konkurs będzie powtórzony. Operatora nie ma też CAL na Kowalach. Tam nie wyłoniono organizacji. Jak powinien działać operator CAL-u, wyjaśnia Krzysztof Zientala z Biura Partycypacji:
- Nadrzędnym celem dla każdego CAL-u to jest aktywizacja społeczności lokalnej. To powinno się sprowadzać do tego, że operator jest tylko kimś, kto zarządza tym miejscem, tak naprawdę, cała działalność jest po stronie mieszkańców.
Sprawdź: Jak spędzić ferie w mieście? Na dzieci i młodzież we Wrocławiu czeka wiele atrakcji!
Ponad 6 mln złotych na Centra Aktywności Lokalnej
W 2025 roku Wrocław planuje przekazać na działanie CAL-i 6,2 mln złotych. Choć operatorzy już są oficjalnie wyłonieni, nie prowadzą jeszcze zajęć. Na pytanie, kiedy to nastąpi, Monika Glińska ze Stowarzyszenia Zmieniaj Zakrzów, które poprowadzi CAL na Zakrzowie, mówi wprost:
- Tego dokładnie nie wiem. Jeszcze na pewno potrzeba jeszcze tak kilku tygodni na to, żeby ten budynek chociażby, wyposażyć, urządzić, ale nie będziemy czekać też w nieskończoność. I jeżeli tylko dopnie się formalności i będziemy mogli tam wejść, to już będziemy przygotowywać tam jakieś działania.
Trwają też prace nad utworzeniem kolejnych CAL-i, co w dużej mierze sprowadza się do poszukiwania odpowiedniego lokalu oraz organizacji pozarządowej działającej lokalnie na osiedlu. Najbliżej powstania są CAL-e na Gajowicach i na Widawie.
Polecamy również: Powódź zerwała most w Wawrzeńczycach. Mieszkańcy nadal chodzą po prowizorycznej kładce
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.