Lepsza opieka dla zwierząt w Dzierżoniowie. W schronisku powstaje kociarnia

Każdego roku nawet 500 kotów wolno żyjących jest sterylizowanych przez miasto Dzierżoniów. Obecnie nie jest jednak w stanie zapewnić im niezbędnego leczenia. Dlatego w miejscowym schronisku powstanie tzw. kociarnia. Obecnie schorowane zwierzęta trafiają do miejscowych organizacji pozarządowych lub - na mocy umowy miasta - do schroniska w Kłodzku.

Zobacz też: "Stop łańcuchom, pseudohodowcom i bezdomności zwierząt". Zebrano pół miliona podpisów pod petycją

Koty docelowo mają trafić do adopcji

Inwestycja ma być gotowa w ciągu roku, zapowiada Dariusz Kucharski, Burmistrz Dzierżoniowa:

- Ustawa mówi, że powinny być kociarnie w takich miejscach, jak Dzierżoniów, powiat dzierżoniowski. My do tej pory załatwiamy to umową ze schroniskiem w Kłodzku, ale oczywiście lepiej mieć swoje miejsce, więc przystąpiliśmy do wykonania dokumentacji projektowej. Jesteśmy na etapie uzyskania pozwolenia na budowę i najprawdopodobniej w przyszłym roku, może jeszcze w tym, rozpoczniemy.

Wyleczone koty trafią do adopcji, wyjaśnia Radiu Wrocław Magdalena Zalewska z dzierżoniowskiego magistratu:

- Naszym celem największym jest to, żeby te koty doprowadzić do takiego stanu zdrowotnego, w którym one będą mogły być właśnie poddane procesowi adopcji. I równolegle prowadzona jest też akcja sterylizacyjna - to jest około pół tysiąca kotów rocznie, więc to wcale niemało - i to nam też pozwala zatrzymać ten postępujący proces rozmnażania się kotów bezdomnych.

Posłuchaj: Reakcja24: Dr Agnieszka Janeczek i zwierzęta w okresie zimowym

Czy koty nie będą częściej podrzucane do schroniska?

Jerzy Tomala, dyrektor schroniska, przyznaje, że telefonów z pytaniami o koty praktycznie nie ma. W Dzierżoniowie w większości przypadków ratunek przynoszą im społecznicy i okoliczne organizacje pozarządowe. Schronisko AZYL współfinansowane przez gminę do tej pory przyjmowało jedynie psy. Oby otwarcie kociarni nie wzmogło zjawiska podrzucania zwierząt, obawia się szef schroniska:

- Ja powiem tak: w miarę jedzenia apetyt rośnie i tak jest ze zwierzętami. W momencie, gdy dzisiaj my tej kociarni nie mamy i jest - jak gdyby - to rozpowszechnione, tych telefonów mamy mało. W momencie, gdy ta kociarnia powstanie, tych zwierząt będzie dosyć sporo. Tak samo Dzierżoniów jako miasto - z innych terenów zwierzęta są przywożone tutaj, bo wiedzą, że trafią do tego schroniska.

Kociarnia powstanie w wyniku zaadaptowania jednego z budynków obecnego schroniska. Koszt inwestycji może wynieść około 300 tysięcy złotych.

Sprawdź: Dieta wegetariańska we wrocławskich przedszkolach i szkołach? Rusza program pilotażowy