Wieczór zDolnego Śląska: Jak wyglądał miniony rok w Jeleniej Górze?
Tematy dotyczyły między innymi kondycji samorządów po zmianach w podatkach dla gmin:
- Nie ma takiego i prawdopodobnie nigdy nie będzie takiego rządu, który w stu procentach zapewni samorządom to, co byśmy sobie jako samorządowcy życzyli, bo wiadomą rzeczą, że każda władza ma to do siebie, że przynajmniej odrobinę zostawia dla siebie takiej decyzyjności.
Jerzy Łużniak opowiadał o powodzi i inwestycjach po niej. Ma się zmienić skrzyżowanie na krajowej "trójce", na Alei Jana Pawła II z ulicą Grunwaldzką. Jelenia Góra stara się o środki:
- Złożyliśmy na ponad 50 milionów złotych, gdzie między innymi chcemy to skrzyżowanie całkowicie przebudować, zrobić dwupoziomowe.
Jerzy Łużniak opowiadał też o braku możliwości budowy spalarni śmieci w stolicy Karkonoszy:
- Prędzej czy później Polska jest skazana na to, żeby w jakiś sposób utylizować odpady. Prawdopodobnie [spalarnia] w Jeleniej Górze nie powstanie ze względu położenia Jeleniej w kotlinie, ale będziemy gdzieś, jak powstanie taka instalacja, nasze odpady wywozić, bo to na pewno będzie tańsze niż tak jak dzisiaj jest składowanie na wysypisko.
Prezydent Łużniak mówił także o poprawie stosunków miasta Jeleniej Góry z rządem po zmianach władzy w sejmie.
Posłuchaj audycji:
Część pierwsza:
Część druga:
Posłuchaj też: Rozmowa Dnia: Patryk Załęczny, prezes piłkarskiego Śląska Wrocław
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.