Pełnia Wilczego Księżyca to dopiero początek. Styczeń obfituje w ciekawe zjawiska na niebie

W poniedziałek, 13 stycznia, pierwsza w tym roku okazja do obserwowania pełni Księżyca. Ta styczniowa nazywana jest Wilczym Księżycem, choć spotkać się można również z nazwą Lodowy Księżyc. Jak wszystkie nazwy pełni i ta wywodzi się z tradycji dawnych ludów. Rdzennym Amerykanom długie zimowe noce upływały na słuchaniu wycia wilków poszukujących pożywienia w okresie zimy. Pierwsza pełnia 2025 roku punkt kulminacyjny będzie miała około godz. 23.27.

Mars w opozycji

Na tym jednak nie powinniśmy kończyć styczniowych obserwacji nocnego nieba. 16 stycznia będzie miała miejsce opozycja Marsa. Czerwona planeta nie tylko znajdzie się najbliżej Ziemi, ale również będzie maksymalnie oświetlona promieniami Słońca. Zjawisko to będzie można oglądać przez całą noc i co ważne występuje raz na 780 dni.

Obserwacje nieba gołym okiem

Kilka dni później, 19 stycznia, gołym okiem i to tuż po zachodzie Słońca widoczne będą Wenus i Saturn, które znajdą się bardzo blisko siebie w gwiazdozbiorze Wodnika.

Miłośnicy obserwacji nieba z pewnością szykują się na koniec lutego. Wówczas gołym okiem na niebie będzie można zobaczyć aż 5 planet: Saturna, Merkurego, Wenus, Jowisza i Marsa, a jeśli wyposażymy się w lornetkę dostrzeżemy dwie kolejne: Urana i Neptuna.

Czytaj także: Parkingi Park&Ride coraz popularniejsze. W planach są kolejne takie miejsca