Domowy klimat w Kinie Odra. Nowa, kameralna sala już działa w Oławie

23 miejsca na wygodnych kanapach. Doskonały dźwięk i całkiem spory (3 na 1,5 metra) ekran. Można nie tylko bez problemu wyprostować nogi w przejściach między siedzeniami, ale też rozsiąść się jak w ulubionym domowym fotelu. To czeka na oławskich kinomanów w nowej, studyjnej sali w Kinie Odra.

Zobacz też: Legnica: Popularny program "Filharmonia w Królewskiej" będzie kontynuowany

"Strzał w dziesiątkę"

Od początku wiedzieliśmy, że ten pomysł to strzał w dziesiątkę, mówi Anna Ślipko, dyrektor Centrum Sztuki w Oławie:

- Herbata, kawa, wygodny fotel i stolik. Nie wykluczamy popcornu. Normalnie przychodzą ludzie zakupując popcorn, nachosy, także nikogo nie wyganiamy. Zapraszamy. Ja naprawdę zachęcam. Należy przyjść sprawdzić i przekonać się, jak fajne warunki mogą być na małej sali. Niekoniecznie na dużej, bo przecież mamy też dużą stuletnią salę, która liczy 345 miejsc.

- Zazwyczaj powtarza się opinia, że tak naprawdę doceniają w ogóle ten efekt magii tej sali po rozpoczęciu seansu. Pierwsze opinie, jak ludzie weszli, były takie, że "ale fajnie, miło, super, ale trochę mała, mały ekran". W momencie, kiedy zgasły światła, zaczął się film, słychać dźwięk, widzimy obraz i wtedy dopiero doceniamy, że tak naprawdę jesteśmy w środku czegoś super - dodaje Anna Ślipko.

Inwestycja była możliwa dzięki projektom "Rozwój Kina Odra - zakup projektora cyfrowego do małej salki Kina Odra" oraz "Zakup ekranu kinowego i systemu nagłośnienia do małej salki Kina Odra". W sumie otrzymano dofinansowanie PISF w kwocie blisko 151 tysięcy złotych. Zadanie było współfinansowane przez Miasto Oława i Centrum Sztuki w Oławie, a także przez lokalnych sponsorów.

Przeczytaj: Udany 2024 rok i ambitne plany. Co nas czeka w Muzeum Narodowym we Wrocławiu?