Skrajnie zaniedbany pies odebrany właścicielce. Kobieta odpowie przed sądem

Dawid Podsiadło | Utworzono: 2025-01-09 11:31 | Zmodyfikowano: 2025-01-09 11:32
Skrajnie zaniedbany pies odebrany właścicielce. Kobieta odpowie przed sądem - Wychudzony pies trafił pod opiekę weterynarza. Fot. dolnoslaska.policja.gov.pl
Wychudzony pies trafił pod opiekę weterynarza. Fot. dolnoslaska.policja.gov.pl

Dzielnicowi, działając na podstawie uzyskanych danych, udali się do jednego z mieszkań przy ulicy Traugutta w Boguszowie-Gorcach, gdzie miał znajdować się skrajnie wychudzony pies. Na miejscu niestety potwierdziły się te informacje. Zwierzę, którego właścicielką była 66-latka, było skrajnie zaniedbane i przebywało w fatalnych warunkach bytowych, bez dostępu do wody i pożywienia. Pies miał również otwartą ranę w obrębie głowy.

Funkcjonariusze odebrali kobiecie psa, a następnie przekazali go pod opiekę weterynarza, który pomoże wrócić czworonogowi do zdrowia. 66-latka została zatrzymana i odpowie przed sądem za znęcanie się nad zwierzęciem. Grozi jej kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Przeczytaj też: Stado wilków przemierza Góry Sowie - zobacz wyjątkowe nagranie!


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Beza2025-01-09 17:35:42 z adresu IP: (2a00:f41:70d1:5c01:d8f3:x:x:x)
Baba potwór powinna ponieść karę ale pewnie uniknie tego.Ludzie na wsi są niereformowalni jeśli chodzi o zwierzęta to jest straszne.Jedno bestialstwo .Kobieto a jakby tobie tak zrobić !
~Ada2025-01-09 13:22:06 z adresu IP: (80.55.xxx.xxx)
Niestety głównie na wsiach mentalność niektórych ludzi jest nieakceptowalna, gdyż traktują zwierzęta jak rzeczy. Brak spotkań edukacyjnych na poziomie sołectw, w których informowano by o tym jak należy traktować zwierząt i co należy im zapewnić, a jak nie wolno postępować. Sąsiedzi często widzą, że pies u sąsiada jest trzymany w klatce, nie jest wypuszczany, nie ma wody, jest zaniedbany, ale boją się zgłaszać, bo zazwyczaj ze strony lokalnych władz spotykają się z napiętnowaniem, nie mówiąc już o tym, że znajomi "królika" szybko donoszą do oprawcy, kto zgłosił skargę, a przecież każdy obywatel widząc krzywdę człowieka, czy zwierzęcia obowiązany jest udzielić pomocy, w tym zawiadomić lokalne władze lub policję. jestem za podniesienie kar dla sprawców takich przestępstw.