Jelenia Góra testuje migające „kocie oczka”. Mają zwiększyć bezpieczeństwo pieszych

Maciej Ryłkiewicz, DP | Utworzono: 2025-01-09 09:52 | Zmodyfikowano: 2025-01-09 09:52
Jelenia Góra testuje migające „kocie oczka”. Mają zwiększyć bezpieczeństwo pieszych - Jelenia Góra testuje nowe rozwiązanie na przejściu dla pieszych na ulicy Różyckiego. Fot. Maciej Ryłkiewicz
Jelenia Góra testuje nowe rozwiązanie na przejściu dla pieszych na ulicy Różyckiego. Fot. Maciej Ryłkiewicz

Po raz pierwszy w Jeleniej Górze zamontowano „kocie oczka”. Mowa o światłach na jezdni - są widziane przez kierujących, a ostrzegają o przejściu dla pieszych i mają zwiększyć bezpieczeństwo. Pojawiły się przy zebrze na ulicy Różyckiego. Ich koszt z montażem to 1200 złotych, choć na razie zamontowane są za darmo przez jedną z firm dbającą o znaki w stolicy Karkonoszy.

Zobacz też: Potrącił 13-latkę na pasach i odjechał z miejsca wypadku. Policjanci dotarli do kierowcy

Przechodnie zadowoleni z nowych urządzeń

Co na to przechodnie?

- To jest dobre rozwiązanie, bo jest przejście widoczne.
- Patrząc na to, że szybko się robi ciemno, są tutaj przedszkola, szkoły...
- Tutaj nawet bateria słoneczna jest.
- Akurat we Wrocławiu dużo jest stosowanych właśnie takich przejść, są widoczne bardzo i myślę, że to jest dobry pomysł.

Jeleniogórski referat sprawdza trwałość urządzeń i ich baterii solarnych, mówi Piotr Cichowski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów:

- W kotlinie mamy dużo dni pochmurnych. W okresie zimowym mogą się wydarzyć częste opady śniegu i w tym momencie te urządzenia mogą nie działać. Dlatego przed ewentualnym szerszym zastosowaniem chcielibyśmy sprawdzić, jak te urządzenia będą się sprawowały na razie na jednym przejściu.

Przeczytaj także: "Jak sardynki w puszce". Walka o miejsce to codzienność na tej trasie

Światła zwiększyły bezpieczeństwo - szczególnie wieczorem

Przechodnie chwalą to rozwiązanie:

- Myślę, że dobre. W szczególności, jeżeli chodzi o porę taką właśnie wieczorną czy szarówkę, jednak przykuwają uwagę.
- Myślę, że powinno być dobre. Powinno zadziałać, jeśli chodzi o kierowców.

- Gros naszych przejść dla pieszych jest doświetlonych, ale i tak czasami wychodzi się z takiego cienia i kierowca tego nie widzi. To jest pierwsze takie przejście. To jest wyraźnie sygnał dla kierowcy: jest albo zbliża się przechodzień - mówi Jerzy Łużniak, Prezydent Jeleniej Góry.

Jeśli urządzenia nie będą zrywane przez pojazdy, a baterie solarne sprawdzą się, to być może światła pojawią się też w innych miejscach Jeleniej Góry. Takie światła poza Jelenią Górą, Legnicą i Wrocławiem są zamontowane też w innych miejscach na Dolnym Śląsku.

Sprawdź: Którędy pojedzie tramwaj na Psie Pole? To będzie najdroższa inwestycja komunikacyjna w historii Wrocławia

Zdjęcia
Jelenia Góra testuje migające „kocie oczka”. Mają zwiększyć bezpieczeństwo pieszych - 4

Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Piotref2025-01-11 11:50:22 z adresu IP: (88.156.xxx.xxx)
To jest już sprawdzony system, który możemy spotkać w wielu miastach. Żeby tylko to zastanawianie się nie trwało za długo i podobnie, jak z sekundnikami okazało się godne zastosowania..
~Inzyniery do doopy2025-01-09 21:02:41 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Testują coś co sprawdzone lata temu. Robić, nie sprawdzać, działa z pewnością. Chyba że testerzy chcą zarobić. A to przepraszam