Jak obecnie wygląda sytuacja po powodzi w Stroniu Śląskim? Zapytaliśmy mieszkańców

Ponad trzy miesiące po powodzi w niektórych rejonach Stronia Śląskiego już prawie nie widać, że przeszła tamtędy wielka woda. Mieszkaniec ulicy Nadbrzeżnej ze słynnych zielonych bloków mówi, że tam żyje się już prawie normalnie:

- Woda ciepła jest, grzejniki grzeją, tylko gazu jeszcze nie ma. A tak to wszystko jest w porządku. Tu na dole wysprzątane jest, tylko pomalować, pomalować trzeba by.

Żmudna i powolna praca nad powrotem do normalnego życia

Zupełnie inna sytuacja jest na przykład przy ulicy Polnej:

- Nam budynek się ostał, trochę tam go poszarpało, jakoś myśmy go naprawili, ale wszystko z mieszkania poszło, nie. Meble, wszystko. Pustostan. Stare budynki, same cegły to tak nasiąkły, że wszystko mokre.

Kilka dni temu przy ulicy Sudeckiej rozpoczęło się stawianie przedszkola. Powstanie ono z kontenerów przekazanych przez Rządowa Agencję Rezerw Strategicznych i pomieści około 200 dzieci. Pan Piotr remontuje z kolei zalane na wysokość prawie 3 metrów mieszkanie swojej babci:

- Gaz będzie tu doprowadzony za pół roku gdzieś, bo nie było tutaj przyłącza gazowego. Były piece kaflowe poniemieckie, ale poszły z wodą, no i na razie czymś takim będziemy palić. Chciałbym to skończyć do końca miesiąca, nie ukrywam. Zaprawy są. Przyszli ludzie co tam oferowali jakąś darowiznę, no pod tym względem ja nie mogę narzekać.

Mieszkańcy, których domy wciąż nie nadają się do zamieszkania nadal mieszkają w pensjonatach i hotelach.

Zobacz: Kierowca z tunelu na S3 poszukiwany! Tym razem nie chodzi o mandat