Tłumy na rynku, pijani kierowcy na ulicach. Jak wyglądał Sylwester i Nowy Rok we Wrocławiu?
Policja, straż pożarna i służby wodne postawione na nogi z powodu ubrania znalezionego przy wrocławskiej fosie. Akcja trwała przy Wzgórzu Partyzantów. Jak informuje reporterka Radia Wrocław, Beata Makowska, na miejscu działały służby ratowniczne:
- Ubranie pozostawione na brzegu fosy znaleźli przechodnie. Na miejsce wezwano policję i inne służby. Jak powiedziała Radiu Wrocław Aleksandra Freus z wrocławskiej policji, nie ma jednoznacznych śladów że właściciel odzieży wszedł do wody. Jednak na miejscu sprawdzana jest woda i brzegi fosy.
Pierwszego dnia roku we Wrocławiu, w jednym z potoków znaleziono również ciało mężczyzny. Na miejscu pracowali śledczy wraz ze wszystkimi służbami. Więcej o tej sprawie pisaliśmy tutaj.
Kilkunastu nietrzeźwych kierowców w samym Wrocławiu
Tłumy na wrocławskim rynku, pijani za kierownicą i kanonada fajerwerków w całym mieście. Tak minęła ostatnia noc 2024 roku w stolicy regionu. Spontaniczna zabawa w rynku nie zaskoczyła mundurowych, którzy z powodu tragedii w Magdeburgu, zwiększyli zastępy służb, które pilnowały porządku.
Niestety niektórzy zwolennicy fajerwerków odpalali je w tłumie bez zachowania bezpieczeństwa. Na szczęście mimo, że policjanci mieli pełne ręce roboty, to nie doszło do najpoważniejszych zdarzeń związanych z życiem człowieka. - Niestety często trafiali się pijani za kierownicą – mówi Aleksandra Freus z wrocławskiej policji:
- Prawie 400 przeprowadzonych interwencji i jak do tej pory 11 pijanych kierowców zatrzymanych na drogach naszego powiatu. Możemy ocenić tę noc jako mimo wszystko bezpieczną.
Policja kolejny raz apeluje o rozwagę za kółkiem. Na drogach regionu do 7 stycznia będzie trwała intensywna akcja kontrolowania trzeźwości wśród kierowców.
Sprawdź również: W Lubinie znaleziono ciała dwóch osób z ranami postrzałowymi. Prokuratura nie wyklucza m.in zabójstwa
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.