Niespokojne popołudnie na drogach. Trzy zderzenia na ulicach Wrocławia

To nie było spokojne popołudnie na ulicach stolicy Dolnego Śląska. Po godzinie 13.00 na ulicy Kłodnickiej na Popowicach kierujący Toyotą starszy mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w zaparkowane Volvo. Na miejscu pracowały dwa zastępy Straży Pożarnej oraz patrol Policji z Wydziału Ruchu Drogowego. Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie został ranny.

Z kolei po godzinie 14.00 do niebezpiecznego zdarzenia doszło na Bielanach Wrocławskich, a dokładnie na skrzyżowaniu ulicy Wrocławskiej z Tyniecką. Tam zderzyły się ze sobą dwa samochody osobowe. Na miejscu działania prowadziły Straż Pożarna, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz Policja.

Do najgroźniejszego wypadku doszło po godzinie 15.00 na ulicy Szczecińskiej na Żernikach. Kierujący Toyotą na łuku drogi wpadł w poślizg i zderzył się czołowo z Renault Clio. Kierowca Renault został zabrany do szpitala. Na miejscu czynności prowadziły zastępy Straży Pożarnej oraz patrol Policji z Wydziału Ruchu Drogowego.

Jakby tego było mało, problemy miało też wrocławskie MPK. Przed południem doszło do złamania pantografu na skrzyżowaniu Piłsudskiego i Peronowej przy Dworcu Głównym.

Przeczytaj także: Jak do tego doszło? Kierowca samochodu dostawczego dachował na pustej drodze