Wieczór zDolnego Śląska: Żywy karp na Święta... Tradycja czy cierpienie?

Beata Makowska, PL | Utworzono: 2024-12-17 19:17 | Zmodyfikowano: 2024-12-17 20:35

Wieczór zDolnego Śląska: Żywy karp na Święta... Tradycja czy cierpienie? - Wieczór zDolnego Śląska: Żywy karp na Święta... Tradycja czy cierpienie? Fot. Radio Wrocław

Wieczór zDolnego Śląska: Żywy karp na Święta... Tradycja czy cierpienie? Fot. Radio Wrocław

Prawo zezwala na handel żywymi rybami, jednak zgodnie z zaleceniami Głównego Inspektoratu Weterynarii, woda w basenach powinna być wymienia co 12 godzin, a zwierzęta nie mogą być stłoczone.

Podczas sprzedaży handlowiec musi zadbać o to, by ryba przenoszona była w odpowiednio dużym pojemniku z wodą. Jak jest w rzeczywistości? Na ten temat rozmawialiśmy we wtorek 17 grudnia na antenie Radia Wrocław w programie "Wieczór zDolnego Śląska".

Zaproszenie do programu przyjęli:

Katarzyna Szakowska, Ekostraż Wrocław
dr Monika Kotowicz, powiatowy lekarz weterynarii
dr Robert Maślak, radny miejski, przewodniczący Komisji Ochrony Środowiska, Klimatu i Zrównoważonego Rozwoju
Piotr Połulich, prezes Zarządu Stawy Milickie

Zapraszamy do wysłuchania audycji którą prowadziła redaktor Beata Makowska:

00:00

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 0

Komentarze (5)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~krzysiek2024-12-24 10:27:17 z adresu IP: (195.205.xxx.xxx)

Odpowiedz

Maślakowa logika jest porażająca! Co to za zdanie? „..gospodarstwo Stawy Milickie jest specyficzne, bo działa w większości na terenie rezerwatu. Gospodarka rybacka jest podporządkowana planom ochrony. Tym różni się od klasycznej akwakultury, która sama w sobie ma element znęcania się. ..” Wiesz chłopie, że zanim „Milicz” objęto ochroną, to tam też była hodowla. Znęcanie? Kreujesz się na przyrodnika. Powinieneś ze wszystkich sił wspierać gospodarkę hodowlana na stawach, bo dzięki niej mamy jeszcze co chronić! Nie tylko w rezerwatach. Nie będzie „akwakultury” i ludzi, którzy codziennie dbają, żeby było życie na stawach, to nie będzie perkozów, hełmiatek, podgorzałek … Dotarło?

zgłoś do moderacji

~Janek2024-12-18 12:18:32 z adresu IP: (91.90.xxx.xxx)

Odpowiedz

Polska 2024 - mój dziadek jakby to usłyszał to by padł ze smiechu

zgłoś do moderacji

~wowka54r.2024-12-17 21:29:15 z adresu IP: (46.112.xxx.xxx)

Odpowiedz

Dla mnie sadyzm w najwyższym stopniu. Powinien być zakaz handlu żywą rybą.

zgłoś do moderacji

~KONRAD2024-12-19 03:12:28 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)

UE wychodzi naprzeciw oczekiwaniom towarzyszy zastępując ryby,drób i inne mięsa insektami.Zamiast karpia,fileta z kurczaka i schabowego będziecie jeść sobie pasikoniki i muchy na dziko jak w Kingsajzie.Smacznego towarzysze :-)

zgłoś do moderacji

~karzeł żoliborski2024-12-18 00:08:52 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)

Pełna zgoda, to takie pisowskie. Męczenie zwierząt, duszenie ryb, ciągnięcie psów za samochodem. To takie katolickie zarazem… obrzydliwe

zgłoś do moderacji