Deweloper składa skargi na firmę utylizującą odpady budowlane. Właściciele obawiają się o przyszłość zakładu

Składowisko działa legalnie, deweloper protestuje:

Przy ul. Stargardzkiej 12 od lat działa firma Eko-Logis. Z terenu Wrocławia i okolic zbierają ponad 50 proc. odpadów budowlanych, które przetwarzane są do wtórnego użytku. Ich problemy trwają od 2018 roku, starali się wtedy zmodernizować zakład. Planowali zamknąć działalność w hali, ale od miasta nie dostali na to zgody. Firma odwołała się od decyzji i wojewoda uznał, że działania miejskich urzędników są niezgodne z prawem.

Dziesiątki tysięcy ton utylizowanych materiałów budowlanych rocznie

W podobnym czasie w niedalekim sąsiedztwie inwestor kupił sporą działkę i niemal od razu reklamował tam budowę mieszkań. Skorzystał z ustawy lex deweloper, przekształcił teren na mieszkalny, pomimo, że cały obszar jest przemysłowy, a plan miejscowy ustalony w 2008 roku dopuszcza utylizację odpadów. 

Rok temu prezes spółki Lotnicza 100 złożył wizytę w Radzie Osiedla Pilczyce-Kozanów-Popowice Płn. Był tam z prośbą o poparcie jego działań i promocją pomysłu przekształcenia terenu przemysłowego. Rada osiedla sens w zmianie tego miejsca widzi, ale kilka lat wcześniej opinię dla zakładu utylizacji odpadów rozpatrzyła pozytywnie.

Modernizacja ma polegać na budowie hali przetwarzania odpadów

Firma Eko-Logis pokazuje stosy dokumentów potwierdzające legalną działalność. Wśród nich są też skargi, jakie ich sąsiad uporczywie składa do różnych instytucji. Liczne kontrole nie wykazały nieprawidłowości. Właściciele zakładu mają świadomość, że działalność może być uciążliwa zwłaszcza przez emisję zapylenia na okolicę i dlatego od kilku lat chcą go modernizować. Mówi współwłaściciel Eko–Logis:

– Modernizacja polegać miała przede wszystkim na budowie hali, w której będziemy przetwarzać odpady. Od momentu zakupienia działki przez Lotnicza 100, firma ta dąży do zamknięcia naszego zakładu.

Utylizacja odpadów przy Lasku Kuźnickim

W całej okolicy znajdują się większe firmy i mikroprzedsiębiorstwa. Żadna z nich nie utylizuje odpadów na taką skalę jak Eko-Logis. W takiej formie jak działa obecnie, czyli na świeżym powietrzu, ma mieć znaczenie dla przyszłych mieszkańców i ustanowionego w tym roku użytku ekologicznego - Lasu Kuźnickiego, oraz dla znajdującego się w nim pomnika przyrody. Mówi Tomasz Sikora z biura prasowego Urzędu Miejskiego Wrocławia:

– Na pewno w okolicy będzie się zmieniała rzeczywistość, ludzie będą tam mieszkać. Pytaliśmy firmę, czy to, co będzie robić, będzie miało wpływ na ten użytek ekologiczny. Firma nie odpowiedziała na to pytanie w związku z czym, dostała negatywną opinię środowiskową.

Pozwolenia na działalność związaną z utylizacją odpadów są czasowe. Właściciele Eko-Logis obawiają się, że urzędnicy będą nadal utrudniali im modernizację zakładu aż pozwolenia wygasną. Mówi współwłaściciel Eko-Logis:

– Nie możemy jednocześnie bronić się przed pomówieniami i działaniami urzędników, którzy zmierzają do natychmiastowego zamknięcia naszej działalność i myśleć o rozpoczynaniu działalności w innym miejscu. Nikt ze strony miasta nie chce z nami na ten temat rozmawiać.

Deweloper odpowiedział oświadczeniem. Zachęca właściciela zakładu do transformacji ekologicznej

Przedstawiciel inwestora udzielił do tej pory jedynie odpowiedzi pisemnej, w której czytamy:

,,W kontekście sąsiedztwa, uważam, że każde sąsiedztwo jest dobre, pod warunkiem ograniczania negatywnego wpływu na środowisko naturalne oraz dobro sąsiedzkie. Wspomniana przez Panią działalność dot. segregacji odpadów jest elementem gospodarki odpadami w każdym rozwiniętym kraju i mieście, i może dobrze funkcjonować w dowolnej lokalizacji pod warunkiem utrzymywania odpowiednich standardów związanych z emisją szkodliwych substancji, w postaci pyłów z odpadów niebezpiecznych, emisji ponadnormatywnego hałasu czy innych uciążliwości dla środowiska naturalnego.

Przedstawiciel Konsorcjum firm, które planują pozytywną transformację Gądowa Małego, złożył właścicielowi propozycję sfinansowania niezbędnej i oczekiwanej społecznie transformacji ekologicznej tego punktu, tak żeby sortownie nie tylko z nazwy, ale i z konkretnych rozwiązań mogła swobodnie posługiwać się nazwą Eko. Po przeprowadzeniu takiej transformacji uważamy, że wzajemne sąsiedztwo byłoby niezwykle praktyczne i dałoby szansę na zrównoważony rozwój zakładu.''

Posłuchaj materiału, który przygotowała reporterka Radia Wrocław, Magdalena Pasiewicz: