Ile kosztuje choinka we Wrocławiu? Nadleśnictwa szykują akcję specjalną przed świętami

Najczęściej zadawanym pytaniem w ostatnim czasie jest to o koszt choinki. Odpowiedzi różnią się w zależności od gatunku drzewka, jego wielkości i miejsca, w którym je kupiliśmy. Specjalnie dla słuchaczy Radia Wrocław sprawdzamy, gdzie i w jakich cenach można kupić świąteczne drzewko. 

We Wrocławiu drzewko można kupić w pięciu lokalizacjach wyznaczonych przez miasto (na rogu ulic: Skarbowców i Sowiej, Zaporoskiej i Gajowickiej, Pułaskiego i Kościuszki, Komandorskiej i Sanockiej oraz placu Bema i Drobnera). Niezależnie od tego punkty z drzewkami są też przy centrach handlowych, większych sklepach i na targowiskach. Pierwsi kupujący już są. Mówi jeden ze sprzedawców:

- W tym roku idzie nam troszeczkę słabiej niż w tamtym roku, bo ceny poszły do góry, niestety. Klienci podchodzą, robią taki wywiad: po ile są choinki, w jakich cenach, czy duże, czy małe.

Świerk pospolity cięty można kupić od 100 złotych za drzewko wysokości 1,8 metra. Podobna jest cena jodły kaukaskiej, choć w jej przypadku wyższe drzewo może kosztować nawet 300 złotych. Drzewka w doniczkach są mniejsze, ale też i tańsze. Świerk można kupić już od 60 złotych, jodłę od 90 złotych.

Drzewko można zdobyć również w nadleśnictwie

Zdobycie drzewka bożonarodzeniowego może też być rodzinną przygodą. Dlatego wybrane dolnośląskie nadleśnictwa organizują „choinkobranie”, czyli akcję samodzielnego, ale pod okiem leśniczego, wycięcia drzewka. Jak się przygotować do „choinkobrania”, wyjaśnia Malwina Sokołowska z Lasów Państwowych:

- Na pewno powinniśmy wziąć ze sobą rękawiczki, ponieważ te drzewka mogą gdzieś nas kłóć. Polecamy również zabrać ze sobą jakąś taką piłkę ręczną, najlepiej w formie tak tak zwanego lisiego ogonu, bądź siekierkę.

Choinkobrania organizują: 14 grudnia nadleśnictwa Świdnica i Oleśnica Śląska, a 21 grudnia nadleśnictwa Śnieżka i Miękinia. Każde nadleśnictwo ustala inne godziny oraz własny cennik. Jak zapewnia Malwina Sokołowska, średnia cena za własnoręcznie wycięte drzewko wysokości ok. 2 metrów zapłacimy 25-30 złotych.

Przeczytaj: Milicz: Miała dwa promile alkoholu w organizmie. Efekt? Trzy skasowane samochody