Koszykarze Śląska pojechali na Węgry. To mecz ostatniej szansy w Lidze Mistrzów
Śląsk pojechał na Węgry bez wracających do zdrowia DJ Coopera i Angela Nuneza. Po raz pierwszy w Lidze Mistrzów drużynę poprowadzi Aleksandar Jončevski. Nowy trener ma za sobą udany debiut w polskiej lidze. WKS wygrał na wyjeździe z Czarnymi Słupsk 72:63. Teraz będzie trzeba jednak wygrać wyżej.
Wrocławski zespół ma już tylko matematyczne szanse na awans do fazy play-in. Pozostanie w grze zagwarantuje zwycięstwo minimum 10 punktami. To efekt meczu 1. kolejki, kiedy Śląsk przegrał z Falco w Hali Stulecia 75:84. Znakomity mecz zagrał wtedy Zoltan Perl, który zdobył 29 punktów.
Falco z bilansem 2-2 w BCL może sobie dzisiaj zapewnić awans do play-in. Węgierski zespół nie ma sobie równych w krajowych rozgrywkach, gdzie pozostaje niepokonanym liderem (11-0).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.