W Barcinku chcą zostawić tylko 3 klasy. Gmina szuka oszczędności, a rodzice protestują
Trwają konsultacje społeczne w Barcinku na Dolnym Śląsku, niedaleko Jeleniej Góry. Sprawa dotyczy reorganizacji szkoły. Dzieci miałyby dojeżdżać 5 km, chodzi o uczniów klas 4-8, a młodsze roczniki z klas 1-3 miałyby zostać w Barcinku. Dojazd do Starej Kamienicy nie jest jednak największym problemem:
- Społeczność zostanie rozwiązana jako jeden organizm szkolny. Taką współpracę mamy jako rodzice z uczniami i nauczycielami, że to będzie ogromny ból dla społeczności gminnej też.
Głównym problemem niż demograficzny
Argumentem za reorganizacją szkoły ma być niż demograficzny. Mówi wójt Starej Kamienicy, Mariusz Marek:
- Takim jaskrawym przykładem jest 2012 rok, kiedy w gminie rodzi się siedemdziesiątka dwójka dzieci i rok 2023, kiedy rodzi się dwudziestka szóstka dzieci. Po prostu zaczynamy mieć zbyt mało dzieci do wypełniania tych szkół.
Jak dodaje Mariusz Marek, obecna sytuacja wynika m.in z braku efektów programów rządowych, które miały zachęcać do posiadania większej liczby dzieci.
- Demografia w gminie znacznie spada - podkreśla. - Nie likwiduję żadnej z tych szkół. Nie sprzedaję, nie niszczę budynku. Dużo to daje w momencie odbicia tej demografii. W momencie kiedy zaczęłyby przynosić przeróżne działania rządowe skutek i te dzieci zaczęłyby się rodzić, nie bylibyśmy skazani na ciasnotę w szkołach tylko mielibyśmy gotowe budynki.
Rodzice protestują, bo nie chcą rozbicia społeczności
Uchwała intencyjna rady gminy o reorganizacji szkoły ma być podjęta z końcem grudnia, a w lutym radni Starej Kamienicy mają się pochylić nad ostateczną decyzją. To nie podoba się rodzicom, którzy nie chcą rozbicia społeczności. Mieszkańcy mówią też o innych aspektach.
- Ludzie, którzy będą podejmowali decyzję o osiedlaniu się tutaj, kupowaniu nieruchomości, domów, mieszkań będą oczywiście kierowali się też tym względem. Młodzi ludzie będą oceniali naszą miejscowość pod względem możliwości wysłania dziecka do szkoły, bezpieczeństwa dziecka.
Rozwiązanie ma pozwolić na oszczędność 3 mln złotych w przyszłorocznym budżecie. Uchwała intencyjna przez radę gminy ma być podjęta jeszcze przed końcem grudnia.
Posłuchaj: Co piąty mieszkaniec Dolnego Śląska nie płaci za odbiór śmieci. Jak sobie z tym poradzić?
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.