Dolnośląskie cmentarze mogą... ratować życie. Jak to możliwe?

Legniccy przyrodnicy udowadniają, że w czasach zmian klimatycznych to właśnie zabytkowe nekropolie są wyjątkowo cennymi oazami zieleni w centrach miast. Nie tylko ze względu na mikroklimat związany z roślinami, ale również panującą tam zwykle ciszę, która przyciąga wiele gatunków ptaków.

Nowe cmentarze to często kamienne pustynie

Nowoczesny legnicki cmentarz w Jaszkowie, w przeciwieństwie do zabytkowego przy ulicy Wrocławskiej, to kamienna pustynia, podkreśla Irena Krukowska-Szopa z Fundacji Ekologicznej "Zielona Akcja":

- To są kontrasty, które pokazują, jak ważny jest każdy kawałek zieleni, szczególnie w warunkach miejskich oraz to, jak ta zieleń na cmentarzach potrafi być różnorodna i wartościowa. To taki pomnik tego, jak planowane kiedyś były cmentarze przed wojną i jak bardzo zaniedbujemy współczesne cmentarze.

Ekolodzy przekonują: Sadźmy drzewa na cmentarzach

Ekolodzy chcą przywrócić modę na roślinne projektowanie szczególnie w nowych nekropoliach. Takie oazy zieleni to naturalny skarb dla każdego miasta, tłumaczy Krzysztof Strynkowski, szef Fundacji Ochrony Przyrody i Turystyki "GOBI" w Raczkowej.

- Są czasami ludzie, którym te drzewa przeszkadzają. Te liście, które spadają na pomniki, niektórych denerwują. Sam znam taką sytuację, gdzie rozmawiałam z jednym z włodarzy w naszej gminie, który właśnie powycinał te drzewa i mówił, że ludzie go chwalą, bo nie ma tych liści. To jest kwestia tego, jak my odbieramy tę przyrodę.

W ostatnim czasie pracownikom fundacji "Zielona Akcja" udało się zachęcić mieszkańców kilkunastu dolnośląskich miejscowości do nasadzeń kilkuset drzew na ich wiejskich i miejskich miejscach pochówków. Teraz ekolodzy z Legnicy mają zamiar nakłonić samorządowców, aby Cmentarz Komunalny w Jaszkowie również stał się terenem zielonym.

Posłuchaj więcej w materiale Andrzeja Andrzejewskiego:

Przeczytaj także: Wrocław sadzi drzewa wagi ciężkiej. Odpowiedź na wycinkę przy Kosmonautów