„STADO. W środku jesteśmy baśnią”. Byliśmy na próbie najnowszej premiery Teatru Pantomimy!

Piotr Osowicz, PL | Utworzono: 2024-12-04 15:50 | Zmodyfikowano: 2024-12-04 16:16
„STADO. W środku jesteśmy baśnią”. Byliśmy na próbie najnowszej premiery Teatru Pantomimy! - Fot: FB Wrocławskiego Teatru Pantomimy
Fot: FB Wrocławskiego Teatru Pantomimy

Wrocławski Teatr Pantomimy przygotował nowa premierę, którą będzie sztuka „STADO. W środku jesteśmy baśnią” w reżyserii Martyny Majewskiej. Premiera będzie miała miejsce 6 grudnia. Dlaczego warto zobaczyć ten spektakl? Mówi Mariusz Turchan z zespołu mimów: 

- Pantomima znowu pokaże coś zupełnie innego i znowu zaskoczy Wrocław, więc myślę, że z czystej ciekawości warto przyjść i zobaczyć co tym razem pokażemy i w jaki sposób. Martyna Majewska zaprosiła cały zespół wrocławskiego Teatru Pantomimy i tym bardziej jest to ciekawy trop żeby przybyć i zobaczyć nas wszystkich na scenie.

Za współprace dramaturgiczną odpowiada Agnieszka Wolny - Hamkało, natomiast muzykę przygotowała Agata Zemla. Poza pokazem premierowym, kolejne spektakle będziemy mogli zobaczyć już 7 i 8 grudnia w Centrum Sztuk Performatywnych Instytutu Grotowskiego we Wrocławiu. Jaka była atmosfera podczas przygotowywania tej sztuki?

- Zdradzę, że to będzie spektakl bardzo mocno muzyczny. Martyna Majewska chciałaby opisywać tą historie poprzez piosenki, a praca reżyserki z naszym zespołem przebiegała bardzo dobrze. Jest to osoba konsekwentna, wymagająco i bardzo pracowita - zdradza Mariusz Turchan z zespołu mimów. 

Na scenie zobaczymy niemal cały zespół pantomimy, m.in Artura Borkowskiego, Agnieszkę Charkot, Izabelę Cześniewicz, Agnieszkę Dziewę i Jana Kochanowskiego.

Zobacz: „Nie muszę do ciebie migać". Rodzice niedosłyszących dzieci skarżą się na nauczycieli


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~wrocławianin2024-12-04 22:55:37 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
Należy skończyć z marnowaniem pieniędzy z miejskiej kasy na kopaczy. Władze Wrocławia przez lata przekonywały, że miliony miejskich pieniędzy, jakie daje na piłkarski Śląsk, przeznaczane są głównie na szkolenie dzieci i młodzieży. Prezes klubu zadał temu kłam i wprost powiedział, że kasy potrzebuje na kupowanie nowych zawodników. $utryk kto tu kłamie?