Śliski przejazd dla rowerzystów we Wrocławiu. ZDiUM i Ekosystem komentują
Dlaczego w poniedziałek rano na przejeździe dla rowerzystów na skrzyżowaniu al. Armii Krajowej i ul. Ziębickiej było tak ślisko, że kilkunastu rowerzystów wpadło w poślizg? Rowerzyści uważają, że to przez farbę, którą w listopadzie drogowcy pomalowali przejście. Ewa Mazur z biura prasowego wrocławskiego Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta zapewnia jednak, że farba spełnia wszystkie niezbędne normy.
- Pasy na przejściach dla pieszych, jak i przejazdy, z których korzystają rowerzyści, muszą posiadać odpowiedni stopień szorstkości. Dotyczy to zarówno skrzyżowania Armii Krajowej z ulicą Ziębicką, jak i obszaru całego naszego miasta.
Było ślisko, bo była gołoledź, podkreśla Ewa Mazur.
- Śliskość jest typowa dla bardzo wczesnych godzin porannych i pierwsi użytkownicy mogą doświadczyć skutków występowania tego zjawiska.
Za utrzymanie zimą dróg i ścieżek rowerowych odpowiada Ekosystem. Dlatego właśnie tam skierowaliśmy pytanie, dlaczego nie posypano tego przejazdu dla rowerzystów piaskiem albo solą. Piotr Krejner, rzecznik prasowy Ekosystemu, przyznaje, że nikt tego problemu nie zgłosił.
- Informacje o potrzebie interwencyjnego usunięcia śniegu bądź oblodzenia z ulic Wrocławia można zgłaszać poprzez Interaktywne Centrum Obsługi Mieszkańca dostępne na naszej stronie ekosystem.wroc.pl, a także poprzez infolinię Ekosystemu.
Numer telefonu 71 37 60 022 jest całodobowy i przeznaczony tylko do zgłaszania nieodśnieżonych dróg, ścieżek rowerowych i chodników. A zasoby są - Wrocław ma do dyspozycji 91 pługosyparek, w tym 56 jezdniowych i 35 chodnikowych. Zgromadzono też 4,5 tysiąca ton soli i tysiąc ton kruszywa. Jak zapewnia Piotr Krejner, w przypadku pogorszenia się warunków na drogach, wykonawcy są w pełnej dyspozycji, aby podjąć działania już godzinę po ogłoszeniu akcji zima.
Przeczytaj także: Most Grunwaldzki we Wrocławiu jest w złym stanie. Przeprawę czeka generalny remont
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.