Czy Wrocław zmieni model zatrudniania opiekunów? Petycja trafiła do magistratu

Elżbieta Osowicz, MF | Utworzono: 2024-12-03 06:41 | Zmodyfikowano: 2024-12-03 06:46
 Czy Wrocław zmieni model zatrudniania opiekunów? Petycja trafiła do magistratu - Budynek MOPS-u fot. MOPS-u/google
Budynek MOPS-u fot. MOPS-u/google

Petycja dotycząca trudnej sytuacji finansowej osób świadczących usługi opiekuńcze trafiła do Urzędu Miejskiego we Wrocławiu. Jej autor, Daniel Tumanowicz podkreśla, że zatrudnianie opiekunów wyłącznie na umowy zlecenia, jest skrajnie niekorzystne:

- Oczekuję zatrudnienia nie na śmieciówkach, tylko umowach o pracę, właściwego pod względem merytorycznym rozliczania czasów przejazdu (między pacjentami) i właściwych norm. Zakładam, że opiekun powinien pracować określoną liczbę godzin i nie więcej.

Jednak dyrektor wrocławskiego MOPS-u Andrzej Mańkowski uważa, że Ekumeniczna Stacja Opieki, która zajmuje się rekrutacją opiekunów, dobrze wywiązuje się z tego zadania:

- To jest nasz partner, od czterech lat realizujemy wspólnie to zadanie, wcześniej mieliśmy innych partnerów i mam wrażenie, że jakość usług i ich realizacja podniosła się bardzo i na ogół wrocławianie są z nich zadowoleni.

Dyrektor MOPS-u dodaje, że miasto na usługi opiekuńcze wydaje rocznie około 30 milionów złotych, chcąc zatrudnić opiekunów na umowy o pracę, musiałoby wydać o 30-40 procent więcej. Na umowy zlecenie pracuje około 700 osób. Z usług opiekuńczych korzysta miesięcznie od 1200 do 2000 mieszkańców Wrocławia.

Petycja ws. zmiany warunków zatrudnienia z magistratu została przesłana do MOPS-u. Urzędnicy zapowiadają, że jeszcze w tym tygodniu autor otrzyma odpowiedź.

00:00
00:00

Przeczytaj także: Są cierpliwe i uwielbiają przytulanie. We wrocławskim hospicjum pracują czworonożni terapeuci


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~wrocławianin2024-12-03 09:58:09 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
Należy skończyć z marnowaniem pieniędzy z miejskiej kasy na kopaczy. Władze Wrocławia przez lata przekonywały, że miliony miejskich pieniędzy, jakie daje na piłkarski Śląsk, przeznaczane są głównie na szkolenie dzieci i młodzieży. Prezes klubu zadał temu kłam i wprost powiedział, że kasy potrzebuje na kupowanie nowych zawodników. $utryk kto tu kłamie?
~Ona2024-12-03 09:15:34 z adresu IP: (188.122.xxx.xxx)
Ogromnym wstydem dla Wrocławia jest fakt, że do opieki nad najbardziej bezbronnymi zatrudnia się na tak kiepskich warunkach. Ciekawe, czy radni naszego miasta oddaliby swoich bliskich pod opiekę kiepsko opłacanych, przepracowanych i nie dofinansowanych pracowników...