Hotele, loty czy 1000 złotych wydanych w pubie. Jak wrocławski ratusz korzysta z kart służbowych?

Joanna Jaros, PL | Utworzono: 2024-12-02 17:45 | Zmodyfikowano: 2024-12-02 18:02
Hotele, loty czy 1000 złotych wydanych w pubie. Jak wrocławski ratusz korzysta z kart służbowych? - Jak wygląda korzystanie z kart służbowych we wrocławskim ratuszu? Fot. Radio Wrocław
Jak wygląda korzystanie z kart służbowych we wrocławskim ratuszu? Fot. Radio Wrocław

Nie tylko loty, czy hotele, ale także bilety do muzeów i wizyty w pubach za ponad tysiąc złotych. Za to służbową kartą płacili urzędnicy wrocławskiego Ratusza, ujawnili dziennikarz Marcin Torz i radny osiedlowy Arkadiusz Chwaścik. Agata Dzikowska z Biura Prasowego tłumaczy, że każda wydana kwota podlega kontroli:

- Każdy wydatek jest skrupulatnie sprawdzany przez dział księgowości i jeśli to jest wydatek nieuprawniony, osoba korzystająca z karty kredytowej służbowej musi ten wydatek pokryć z własnych pieniędzy.

Poprosiliśmy o komentarze wrocławskich radnych miejskich. Robert Leszczyński z Platformy Obywatelskiej nie zna sprawy, więc nie chce jej oceniać:

- Jeżeli jest spotkanie, osoba która ma tę kartę, płaci za kilka osób, kilkadziesiąt osób, no to ta kwota, ja tego nie wiem, a ja tutaj nie będę zajmował stanowiska, mogę domniemywać jak to jest praktykowane.

Radny Piotr Uhle z kolei twierdzi, że każda płatność powinna być dokładnie opisana i wtedy nie byłoby wątpliwości. Agata Dzikowska z Biura Prasowego tłumaczy, że wydanie kwoty ponad tysiąca złotych za usługę gastronomiczną, niekoniecznie musi być dużym wydatkiem:

- Te kwoty, które widzą Państwo na tych wykazach z kart kredytowych często nie dotyczą wydatku na jedną osobę, tylko służbowych spotkań na które zaproszone były kilka, czasami kilkanaście osób.

Komentujący sprawę radny Andrzej Kilijanek z PiS mówi, że nie ma nic przeciwko służbowym wyjściom do restauracji:

- Kolacja służbowa w pubie. Kto był gościem w takim razie, mnie bardzo interesuje. Pub jest miejscem, gdzie zakąską jest hamburger czy inny ziemniaczek, a przeważnie spożywa się tam alkohol.

Uprawienia do używania służbowych kart płatniczych ma 15 osób z wrocławskiego Urzędu Miasta. Są to dyrektorzy departamentów i wiceprezydenci.

Posłuchaj materiału, który przygotowała reporterka Radia Wrocław, Joanna Jaros. 

00:00
00:00

Zobacz również: Czy Karkonoski Park Narodowy będzie trzykrotnie większy? Mamy mapę potencjalnych zmian


Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Polka2024-12-03 11:43:37 z adresu IP: (77.254.xxx.xxx)
Włodarze, politycy i inne pseudo tuzy mają duże wynagrodzenia i to z naszych podatków, niech przyjmują swoich przydupasów i płacą swoimi kartami. Dość nic nie robienia, pośmiechowiska i dziadostwa!
~Arkadiusz Chwaścik 2024-12-03 08:39:51 z adresu IP: (31.186.xxx.xxx)
Urzędnicy nie przysłali nam wydruków wszystkich kart. Wysłaliśmy ponaglenie, czekamy. Na Google i Facebook, wydali z kart około 160 000 zł.
~wrocławianin2024-12-02 22:41:36 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
Władze Wrocławia przez lata przekonywały, że miliony miejskich pieniędzy, jakie daje na piłkarski Śląsk, przeznaczane są głównie na szkolenie dzieci i młodzieży. Prezes klubu zadał temu kłam i wprost powiedział, że kasy potrzebuje na kupowanie nowych zawodników. $utryk kto tu kłamie?
~STAŃCZYK2024-12-02 20:46:56 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Może to był Pub Sowa i przyjaciele :-)
~Masakra2024-12-02 20:37:27 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Ci radni nie potrafią składnie mówić.