Mecz „o 6 punktów" przegrany. Śląsk uległ Puszczy

Wojciech Klich | Utworzono: 2024-11-30 14:45 | Zmodyfikowano: 2024-11-30 15:08
Mecz „o 6 punktów" przegrany. Śląsk uległ Puszczy - Śląsk gra z Puszczą w ekstraklasie. Fot. slaskwroclaw.pl
Śląsk gra z Puszczą w ekstraklasie. Fot. slaskwroclaw.pl

Śląsk Wrocław – Puszcza Niepołomice 0:1 (0:0)

Bramka: 0:1 Mateusz Cholewiak (66).

Żółta kartka – Śląsk Wrocław: Arnau Ortiz, Tudor Baluta, Petr Schwarz, Jehor Macenko; Puszcza Niepołomice: Wojciech Hajda, Konrad Stępień, Dawid Abramowicz, Kewin Komar.

Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom).
Widzów: 11 727.

Śląsk Wrocław: Rafał Leszczyński – Łukasz Bejger (78. Jehor Macenko), Aleksander Paluszek, Aleks Petkow, Krzysztof Kurowski (68. Mateusz Bartolewski) – Sylwester Jasper (68. Sebastian Musiolik), Petr Schwarz, Tudor Baluta, Piotr Samiec-Talar, Arnau Ortiz (60. Jakub Świerczok) – Mateusz Żukowski (68. Jakub Jezierski).

Puszcza Niepołomice: Kewin Komar – Piotr Mroziński, Łukasz Sołowiej, Dawid Szymonowicz, Dawid Abramowicz – Mateusz Stępień (78. Ioan Calin-Revenco), Wojciech Hajda, Konrad Stępień, Jakov Blagaic (63. Mateusz Cholewiak), Lee Jin-Hyun (73. Roman Jakuba) - Michalis Kosidis.

Relacja ze spotkania:

90+7' - Śląsk nie zdołał znaleźć drogi do bramki rywali. Wrocławianie przegrali 0:1.

90' - próbował Musiolik, ale jego strzał obronił Komar. Z dystansu próbował też Baluta, ale strzał pomocnika Śląska obronił bramkarz.

85' - Puszcza skutecznie wybija z rytmu drużynę gospodarzy. Śląsk nie ma pomysłu jak sforsować obronę rywali.

67' - ale szansa Śląska! Z dystansu uderzył Żukowski, ale trafił w słupek. Dobitka Jaspera była już niecelna.

66' - zamieszanie w polu karnym Śląska, do piłki dopadł Cholewiak i nieczysto trafił w piłkę. Ta jednak niespodziewanie poturlała się do bramki gospodarzy. Trudna sytuacja wrocławian. 

56' - z rzutu wolnego próbował płaskim strzałem Żukowski, uderzenie obronił jednak Komar.

46' - początek drugiej połowy.

45+1' - do przerwy bezbramkowy remis.

44' - kolejna dobra akcja Śląska. Z kontratakiem ruszył Ortiz, Hiszpan jednak za długo prowadził pikę i akcja wyhamowała. Udało się ją jednak zakończyć celnym strzałem, ale uderzenie Schwarza obronił Komar.

36' - próbował zza pola karnego strzelać Jasper. Strzał Bułgara jednak był zbyt słaby.

32' - strata Schwarza na własnej połowie, do piłki dopadł Blagaić i uderzył. Dobrze jednak obronił Leszczyński.

30' - świetna kontra Śląska. Z piłką ruszył Samiec-Talar, podał do Żukowskiego. Napastnik gospodarzy zwiódł jeszcze obrońcę i uderzył na bramkę. Piłka jeszcze odbiła się od jednego z defensorów i wrocławianie zyskali tylko rzut rożny.

18' - Śląsk trochę obniżył tempo gry. Puszcza starała się to wykorzystać, jednak strzał głową Kosidisa był niecelny.

15' - gospodarze prowadzą grę, starają się poszukać wolnych przestrzeni w obronie rywali.

7' - wrocławianie tworzą sytuacje, na razie mają jednak problem z trafieniem w bramkę Puszczy.

1' - początek spotkania.


Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~SUDECIAK2024-12-01 21:44:21 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Kto spadnie z ES-y to się okaże po ostatniej kolejce.Gra się dopóty piłka w grze.Wszystko może się jeszcze zdarzyć.Śląsk nie spadnie!
~WKS do likwidacji!2024-12-01 12:30:22 z adresu IP: (93.105.xxx.xxx)
W normalnej pracy za niewywiązywanie się ze swoich obowiązków służbowych pracodawca może pojechać po premii albo nawet zwolnić takiego delikwenta z pracy. Kopaczom Śląska nic nie grozi, nie muszą się starać, mogą olewać wszystko i wszystkich - i tak dostaną swoje tysiące. I jeszcze znajdą się osoby, które będą ich bronić! Zabawa na koszt podatnika trwa i nic nie wskazuje, by miała się skończyć.
~Oni myślami 2024-11-30 20:33:48 z adresu IP: (2a00:f41:b8c9:c91:0:x:x:x)
już są na Świętach Bożego Narodzenia . Zakupy. Ciuchy. Nowy żel do włosów. Dajcie już im spokój bo im karpie będą się odbijać ... Po Nowym Roku 19 milionów wpłynie do kasy i można dalej brylować
~saper57 2024-11-30 16:17:17 z adresu IP: (31.11.xxx.xxx)
66 minuta meczu i Cholewiak ,,spuszcza,, wrocławskich kopaczy do I ligi.Brawo wrocławskie beztalencia!
~wowka54r.2024-11-30 16:49:47 z adresu IP: (46.112.xxx.xxx)
Saper57 Ty bądź sprawiedliwy! Czy w historii naszej ligi była drużyna, która z taką zaciekłością walczyła o swoją pozycję? Od pierwszego meczu nie dali się oderwać od trawy. Jakiż to ogromny trzeba mieć talent! p.s. Podziwiam żelazne nerwy naszych kibiców!