Tyniec Mały: Nowa jednostka straży pożarnej z bazą szkoleniową

Obecni byli także reprezentanci władz samorządowych. Budowie jednostki sprzeciwiali się niektórzy mieszkańcy Tyńca Małego, obawiając się hałasu oraz lądujących w ich sąsiedztwie helikopterów. Wójt Kobierzyc, Piotr Kopeć, ma nadzieje, że kiedy jednostka zacznie działać, nie będzie sąsiedzkich waśni między mieszkańcami a strażakami:

- Mam nadzieję, że większą wartością jest tutaj bezpieczeństwo, bo przecież nie buduje się takich obiektów, po to, żeby było niebezpiecznie, tylko wręcz przeciwnie. Mam nadzieję też, że ci, którzy będą tutaj służyć, ci, którzy będą tutaj pracować, będą rozumieli, że jednak mają sąsiedztwo mieszkańców, którzy wybrali Tyniec, jako swoje miejsce do życia.

Zakończono już II etap budowy, który obejmuje wykonanie robót żelbetowych części ścian, klatek schodowych i stropów budynku. W jednostce mają służyć strażacy z grup gaśniczo-chemicznych. Spowodowane jest to bliskością nie tylko autostrady i większych węzłów komunikacyjnych, ale też okolicznymi zakładami. Takie obiekty są też potrzebne w razie konieczności przyjęcia sił spoza województwa, mówi dolnośląski komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej Marek Hajduk:

- Tak naprawdę jeżeli coś się dzieje na województwie to takich miejsc za wiele nie mamy. Często jest tak, że w komendzie wojewódzkiej musimy przyjmować te siły, które muszą przedzierać się przez całe miasto. Powodują utrudnienia w mieście. To jest idealny punkt na przyjęcia takich sił i środków. Przy węzłach. Z szybkim dojazdem.

W jednostce ma także powstać baza szkoleniowa dla strażaków. Cała inwestycja powinna być gotowa do 2029 roku. Szacuje się, że całkowity koszt budowy wyniesie 40 milionów złotych.

Przeczytaj też: Wrocławska Ekostraż wreszcie na swoim. Organizacja ma działkę i zniżkę na zakup, stojącego na niej budynku