Odwiedza je ponad 80 tysięcy ludzi rocznie. Podziemne Miasto Osówka czekają zmiany

Podziemne Miasto Osówka zmieni się dzięki wsparciu z dwóch polsko-czeskich projektów. Czesi wybrali głuszycką atrakcję za partnera. - W jednym z nich, podczas gdy nasi sąsiedzi będą modernizować trasę zwiedzania Twierdzy Hanička, wprowadzając do niej multimedia, w Głuszycy w podobnej technologii wspomniana zostanie historia okolicznych obozów - mówi Roman Głód, burmistrz miasteczka.

- Chcemy upamiętnić wszystkie obozy Gross Rosen, a więc te filie które występowały na tym terenie na cyfrowej tablicy, z odpowiednim opisem. Żeby turysta, który przyjeżdża do Osówki miał wyobrażenie o skali tego całego przedsięwzięcia hitlerowskich Niemiec, gdzie tysiące ludzi zginęło.

Więźniowie byli też wykorzystywani do pracy w podziemiach Osówki, Walimia i pozostałych obiektach RIESE. Tablica stanie przed budynkiem wejściowym, tak aby była dostępna zarówno w godzinach otwarcia jak i poza nimi. W obiekcie potrzebna jest nowa, lepsza infrastruktura i to właśnie ona jest głównym elementem całego projektu. O tym, jakie zmiany wchodzą w skład realizowanego projektu, mówi burmistrz Głuszycy,  Roman Głód.

- W ramach tego projektu duże zbiorniki na wodę pitną, duże zbiorniki na wodę szarą, modernizacja samego obiektu, zmiana sposobu ogrzewania, dołożenie fotowoltaiki, termomodernizacja. Przygotowanie kolejnego parkingu położonego powyżej, aby on był takim parkingiem rezerwowym.

Dodatkowo zostanie wymieniona nawierzchnia asfaltowego parkingu poniżej obiektu. To ważne, bo w długie weekendy do Osówki przyjeżdża nawet 3 tysiące osób. Tymczasem czescy partnerzy w projekcie udostępnią do zwiedzania kolejny bunkier. Szacuje się, że podziemne miasto zwiedza nawet 80 tysięcy osób rocznie.

Zobacz, jak wygląda Twierdza Haniczka przy granicy z Polską:

Posłuchaj: Place zabaw za miliony złotych. Będą cieszyć najmłodszych mieszkańców Jeleniej Góry