Kontrola w piłkarskim Śląsku Wrocław! Rada Miasta zdecydowała, na drodze staną przepisy?

Rada Miejska Wrocławia przegłosowała kontrolę Śląska Wrocław przez Komisję Rewizyjną. Nie wiadomo jednak, czy ona się odbędzie. Problemem są niejednoznaczne przepisy, czy radni mają prawo kontrolować gminne jednostki organizacyjne, które w całości nie należą do miasta, wyjaśniał wiceprzewodniczący Komisji Rewizyjnej Bartłomiej Ciążyński:

- Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi dlatego, że definicji gminnej jednostki organizacyjnej po prostu nie znajdziemy w żadnej ustawie. Z tego powodu, że takiej definicji nie ma, rozkrzaczyło nam się orzecznictwo. 

Przeprowadzenie kontroli poparło 25 z 37 radnych, w tym Jakub Nowotarski, który stwierdził, że im więcej kontroli w Śląsku Wrocław, tym lepiej:

- To też jest sygnał do opinii publicznej do potencjalnych inwestorów. Jeśli tam są nieprawidłowości, niech one wyjdą na jaw. To wszystko przybliża nas do tego żeby wreszcie Śląsk Wrocław sprzedać. 

Radna Edyta Skuła, która jest adwokatem i członkiem Komisji Rewizyjnej uważa, że radni nie mają prawa do takiej kontroli:

- Wielokrotnie wypowiedział się Trybunał Konstytucyjny, że żadnych tego typu zapisów nie możemy traktować rozszerzająco. Bo taka uchwała, która rozszerza kompetencje Komisji Rewizyjnej po prostu będzie nieważna.

Inny członek Komisji Rewizyjnej, radny i zarazem radca prawny Bartłomiej Ciążyński twierdzi, że sądy rozstrzygają taki dylemat różnie. Radny Andrzej Kilijanek z Prawa i Sprawiedliwości przedstawiał jeszcze inne argumenty:

- Jeżeli podmiot wchodzi w zależność prawną z podmiotem publicznym, jakim jest gmina, i czerpie z tego tytułu pieniądze, musi się liczyć z tym, że działa w obrębie jawnym. 

Uchwałę w tej sprawie może, ale nie musi unieważnić Wojewoda. Od jego decyzji przysługuje także odwołanie do sądu administracyjnego.

Posłuchaj: Oficjalne! Jacek Magiera zwolniony z piłkarskiego Śląska Wrocław