15 mln zł z budżetu Jeleniej Góry trafiło do powodzian

Przez dwa miesiące z kasy miejskiej Jeleniej Góry do powodzian popłynęło ponad 15 mln złotych. Mieszkańcy wnioskowali o pomoc blisko 6500 razy. Jeśli chodzi o pomoc w wysokości 100 i 200 tys. zł do jeleniogórskiego MOPSu trafiło 68 wniosków. Mówi zastępca prezydenta Jeleniej Góry, Agata Konieczka: 

- Na zasiłki w wysokościach do 100 i 200 tys. zł dotychczas złożyliśmy zapotrzebowanie na łączną kwotę 3 miliony 600 tys. i na rachunek bankowy do wczoraj wpłynęło wpłynęło ponad 2,8. Jak tylko mamy pieniądze na rachunku bankowym, nie czekamy do końca tygodnia wypłacimy te środki i pokryje to 47 złożonych już przeszacowanych wniosków.

Mieszkańcy mogą się ubiegać o kasę do końca marca. MOPS w Jeleniej Górze dziennie wydaje blisko 150 wniosków.

O 248 mln złotych wsparcia stara się również jeleniogórski ratusz. Z takim wnioskiem zwrócił się do Ministerstwa Infrastruktury. Dwa miesiące po powodzi udało się oszacować straty, a mowa jest o zasobach miejskich. Mówi prezydent Jeleniej Góry, Jerzy Łużniak:

- Oprócz dróg, czyli Mieszka I-go, Cmentarna, Nadbrzeżna, Francuska, Ludowa, Łąkowa, to jeszcze są też mosty i kładki, wzdłuż Kamiennej, Bobru i Radomierki. Piętnaście budynków oświatowych, budynki jednostek kultury tutaj mamy Muflon, teatr i Muzeum Gerharta Hauptmanna.

Nie wiadomo kiedy ministerstwo infrastruktury odpowie na potrzeby stolicy Karkonoszy.

Przeczytaj: Mieszkańcy Szklarskiej Poręby skarżą się na budowę. "Życie w tym miejscu, to droga przez mękę"