Trudne warunki w Karkonoszach. W szczytowych partiach śnieg i oblodzenie
Jak mówi Monika Rusztecka-Rodziewicz z Karkonoskiego Parku Narodowego, służby skupiają się przede wszystkim na przygotowaniu elementów, które pozwalają w zimie odnaleźć się na szlaku.
- Są sprawdzane tyczki, są zapasy tych tyczek robione. Są sprawdzane tablice informacyjne. Postanowiliśmy nieco wcześniej rozwiesić wszystkie dotyczące zagrożenia lawinowego. Zdejmujemy łańcuchy nad kotłami polodowcowymi. W zimie zdejmujemy kładkę przez potok Łomniczki.
Ratownicy GOPR ostrzegają, że szlaki są mokre, powyżej granicy lasu miejscami oblodzone z warstwą przewianego śniegu, a widzialność zmienia się w ciągu dnia. Zalecają rozwagę i odpowiednie przygotowanie się do wyjścia w teren górski.
- Oblodzenie może występować szczególnie na podejściu na szczyt Śnieżki - mówi Monika Rusztecka-Rodziewicz.
- Na szlakach zrobiło się już ślisko, także prosimy przygotować się na trudniejsze warunki, również pod względem ubioru. Na górze jest już ujemna temperatura, wieje, także może być ta pokrywa śniegu rano zlodzona. Trzeba mieć to na uwadze, szykując się na wycieczkę.
W niedzielę wieczorem w Karkonoszach mogą pojawić się już obfitsze opady śniegu. Według prognoz IMGW, przez cały przyszły tydzień, w górach, może spaść nawet do 50 cm śniegu.
Na razie wszystkie szlaki letnie nadal są dostępne. Będą zamykane kiedy pojawi się na nich zagrożenie lawinowe.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.