Wałbrzych gotowy na śnieg? Tak przekonują drogowcy

MZUK doposażył się w dodatkowy sprzęt. Nowością będzie też odśnieżanie bocznych ulic.

- Mamy osiem dużych pługopiaskarek. Mamy pięć ciągników i dwie zamiatarki uliczne, które są przezbrojone na zimę. Posiadają pługi, posiadają posypywarki. Plan jest taki w tym roku, żeby w dzielnicach, nie czekając aż zostanie odśnieżona pierwsza kategoria dróg, już rozpocząć odśnieżanie tymi sprzętami mniejszymi - mówi Marcin Korus, wiceprezes MZUK.

Po ubiegłorocznym debiucie teraz może być tylko lepiej, przekonuje Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha:

- Ubiegły rok był pewnego rodzaju laboratorium. Zorientowaliśmy się, że w wielu miejscach Wałbrzycha nie dojeżdżały pługopiaskarki. Zdecydowaliśmy się po podsumowaniu, że jesteśmy zmuszeni kupić kolejne sprzęty i w tym roku mamy taki park maszynowy jakiego nigdy w Wałbrzychu na pewno nie było - przekonuje Roman Szełemej.

- Będziemy reagować na bieżąco - dodaje Marcin Korus - mamy wyznaczone siedem tras pierwszej kolejności. Przydzielone do tych zadań siedem dużych pługopiaskarek. Są to w zasadzie główne ulice Wałbrzycha. Kierowcy, po doświadczeniach z poprzedniej zimy, wiedzą już na jakich ulicach są największe problemy. Czasami w rejonach Śródmieścia czy Podzamcza zimy nie widać w ogóle, a na ulicy Wałbrzyskiej jest po prostu ślisko - kończy Korus.

Pracą kierowców i operatorów będą kierować dyspozytorzy. Mają oni podgląd na żywo na pracę każdego pojazdu. O tym, gdzie szczególnie potrzebna jest interwencja, będą im mówić operatorzy centrum monitoringu. Dla mieszkańców przewidziano też cztery numery telefonów, na które można zgłaszać nieodśnieżone lub oblodzone drogi.

Te numery to: 74 64 44 801, 74 64 44 802, 74 64 44 803, 74 64 44 804.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Karkonosze utoną w śniegu. Może spaść nawet 50 centymetrów!