Zatrzymanie Sutryka: Jest oficjalny komunikat prokuratury. Prezydent Wrocławia usłyszał 4 zarzuty
Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia, został zatrzymany w czwartek rano przez funkcjonariuszy CBA i przewieziony do prokuratury w Katowicach. W opublikowanym w piątek komunikacie Prokuratury Krajowej poznaliśmy szczegóły postawionych Jackowi Sutrykowi zarzutów.
"Jackowi S. przedstawiono 4 zarzuty: jeden dotyczący przestępstwa o charakterze korupcyjnym i trzy dotyczące popełnienia przestępstwa oszustwa. Zarzut korupcyjny dotyczy wręczenia korzyści majątkowej rektorowi dawnej uczelni Collegium Humanum w zamian za uzyskanie poświadczającego nieprawdę dokumentu w postaci świadectwa ukończenia przez Jacka S. studiów podyplomowych 'Executive Master of Business Administration' bez ich faktycznego odbycia" - czytamy w komunikacie.
Jak informuje prokuratura, Pawłowi Cz. wręczono korzyść majątkową w kwocie 75.000 zł w związku z zawarciem z Wrocławskim Parkiem Technologicznym S.A. umowy zlecenia doradztwa, a nadto wręczono korzyść osobistą w postaci członkostwa w Radzie ds. Aktywności Akademickiej w WPT.
Polecamy: Jacek Sutryk wrócił do pracy w ratuszu. Rano zwołał konferencję prasową
Z kolei zarzuty oszustwa związane są z użyciem przez Jacka Sutryka dyplomu MBA w celu wprowadzenia w błąd przedstawicieli kilku podmiotów samorządowych i uzyskania nienależnych świadczeń związanych z zasiadaniem w radach nadzorczych. - W ten sposób Jacek S. z tytułu pełnienia funkcji członka rady nadzorczej w trzech spółkach samorządowych uzyskał nienależne wynagrodzenie w kwocie 230 000 zł - informuje prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z Prokuratury Krajowej.
Przypomnijmy, że Jacek Sutryk zasiadał w radach nadzorczych takich spółek, jak: Śląskie Centrum Logistyki w Gliwicach i Regionalne Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej w Tychach. Do 2021 r. był również członkiem rady nadzorczej Kolei Dolnośląskich.
W przestępstwie związanym z wręczeniem korzyści majątkowej byłemu rektorowi Collegium Humanum udział brał także Marian D., któremu ponadto przedstawiono zarzuty popełnienia sześciu innych czynów polegających na poświadczaniu nieprawdy w dokumentach dotyczących ukończenia studiów podyplomowych przez inne osoby w zamian za przyjmowanie korzyści majątkowej. W sprawie zatrzymani zostali również prorektor uczelni Michał J. i jego żona Katarzyna J., która zajmowała się rekrutacją studentów. Zarzuty usłyszał także Karol K., były europoseł.
Czytaj także: Wiemy, jakie zarzuty postawiono Jackowi Sutrykowi. Grozi mu do 8 lat więzienia
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.