Wygrana w meczu na szczycie uciekła w ostatniej minucie

Piotr Pietraszek, inf. prasowa | Utworzono: 2024-11-10 08:10 | Zmodyfikowano: 2024-11-10 08:10
Wygrana w meczu na szczycie uciekła w ostatniej minucie - Piłkarze Miedzi wygraną w Niecieczy stracili w ostatnich sekundach meczu - fot. miedzlegnica.eu/Ernest Kołodziej
Piłkarze Miedzi wygraną w Niecieczy stracili w ostatnich sekundach meczu - fot. miedzlegnica.eu/Ernest Kołodziej

Od początku spotkania obie drużyny poszły na wymianę ciosów. W 6. minucie świetnie w pole karne zagrał Kamil Antonik, jednak ani Iwo Kaczmarski, ani Damian Michalik nie zdołali sięgnąć piłki. Za chwilę strzałem nad bramką sprzed szesnastki odpowiedział Taras Zawijski. W 11 minucie po znakomitym podaniu Kaczmarskiego sam na sam z bramkarzem znalazł się Antonik, ale Adrian Chowan wygrał ten pojedynek. W rewanżu Maciej Ambrosiewicz uderzył zza pola karnego wyraźnie nad bramką.

Niecieczanie wciąż próbowali uderzeń z pola karnego. W 19. minucie tuż po kornerze Zawijski posłał futbolówkę wysoko nad poprzeczką. Z kolei w 36. minucie Andrii Dombrowski strzelał z kilkunastu metrów, ale Jakub Wrąbel pewnie chwycił piłkę. Trzy minuty później znów niecelnie uderzył Ambrosiewicz.

Legniczanie zadali cios niespełna dziesięć minut po przerwie. Michał Kostka posłał długie podanie na drugą stronę boiska do Antonika. Ten uderzył piłkę, a odbita od Gabriela Barsaumo Isika futbolówka kompletnie zmyliła bramkarza ekipy gospodarzy.

W 64. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Michał Kostka. Od tego momentu zielono-niebiesko-czerwoni musieli radzić sobie w dziesiątkę, a gospodarze jeszcze mocniej zaatakowali.

Legniczanie jednak mądrze się bronili, a niecieczanom brakowało wykończenia. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry Miedź mogła przypieczętować wygraną, ale Jacek Podgórski trafił w słupek. Cztery minuty później losy meczu się odwróciły. Damian Hilbrycht wykonał serię dośrodkowań z rzutów rożnych. Ostatnie z nich strzałem głową na wyrównującego gola zamienił Artem Putiwcew.

W tabeli zespół z Niecieczy nadal o 3 punkty wyprzedza Miedź, ale legniczanie mają rozegrany jeden mecz mniej od lidera.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Miedź Legnica 1:1 (0:0)

Bramki: 0:1 Gabriel Isik (54-samobójcza), 1:1 Artem Putiwcew (90+5-głową).

Żółte kartki - Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Gabriel Isik, Taras Zawijski. Miedź Legnica: Michael Kostka. Czerwona kartka za drugą żółtą - Miedź Legnica: Michael Kostka (64).

Sędzia: Łukasz Szczech (Warszawa). Widzów: 2 221

Zobacz też: Bez celnego strzału i bez punktów. Śląsk Wrocław przegrał z Górnikiem Zabrze

 


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~saper57 2024-11-10 11:23:01 z adresu IP: (31.11.xxx.xxx)
Tak to się niestety dzieje,gdy w składzie drużyny jest dureń ,,pracujący,, na czerwoną kartkę,a wspiera go:,,Każdy głupek strzela w słupek,,...!