Samorządowcy z Dolnego Śląska szukali ekologicznych rozwiązań w Wiedniu
Jak mówi kierownik działu gospodarki odpadami Andre Wittmann, żeby do tego dojść, potrzebna jest przede wszystkim edukacja.
„Poziom kształcenia w zakresie gospodarki odpadami śmieci, co z nimi robić, jest w Austrii na wysokim poziomie. To oddawanie odpadów do PSZOKu jest czymś całkowicie normalnym dla mieszkańców, ten proces toczy się tutaj od dziesięcioleci, dlatego oni są do takiego postępowania przyzwyczajeni” - dodaje dyrektor działu usług miejskich - Ronald Maurer
Dla samorządowców jest to okazja do podejrzenia dobrych praktyk, które można by wprowadzić w Polskich PSZOKach.
„Tutaj widzę pełną automatyzację, która jest. Bardzo fajnie funkcjonuje, bo odkąd jesteś, to dość sporo aut przyjechało. Widać, że ludzie wiedzą o co chodzi i to jest fajne, sprawne. Zaskoczyło mnie, że tutaj jest zbierany azbest od mieszkańców, więc to jest coś, czego u nas nie ma. Ale są fakt, jak to jest rozwiązane i jak płynnie to wszystko działa jest godne podziwu" - mówi główny specjalista w wydziale gospodarki urzędu miasta w Jeleniej Górze, Roksana Dziki.
Dzięki otwarciu w 2018 roku Centrum Segregacji Odpadów Wtórnych w Korneuburgu, liczba dzikich wysypisk w mieście spadła niemal do zera.
To najpiękniejszą spalarnia na świecie
Tak o swoim zakładzie utylizacji odpadów mówią Austriacy i są z niego dumni. Spalarnia Wien Energie mieści się w tętniącej życiem dzielnicy Spittelau - mówi szef przewodników po obiekcie - Georg Baresch:
„Jest wyjątkowa dlatego, że znajduje się po środku milionowego miasta. Dzięki systemowi oczyszczania spalin nie mamy problemów z mieszkańcami, którzy otaczają nasz zakład. Spalarnia ta daje mieszkańcom tanią energię produkowana z ich własnych odpadów - gorącą wodę, zimną wodę i prąd”.
„Na przykładzie Wiednia, jesteśmy w stanie zobaczyć, że praktycznie w centrum dużego miasta, miasta większego niż Wrocław funkcjonują dwie spalarnie. Obecnie na terenie Dolnego Śląska nie funkcjonuje żadna spalarnia odpadów komunalnych. Rozmawia się o tym, są propozycje powstania” - mówi Grzegorz Kubicki z Departamentu Ochrony Środowiska w Urzędzie Marszałkowskim.
Spalarnia odpadów w Spittelau jest także od lat 90. atrakcją turystyczną, za sprawą Friedensreicha Hundertwassera - sławnego austriackiego artysty, który nadał obiektowi „ładne opakowanie”.
Program EcoLogic – Study Trails jest współorganizowany przez urząd marszałkowski województwa dolnośląskiego i w 90% finansowany przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
Przeczytaj także: Wrocławskie lotnisko ma nowy skład paliw. Kosztował 15 mln złotych
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.