Mieszkańcy mają dość: "Tu się stoi w korku cały czas". Gdzie jest "Pakiet dla Południa"?

Wpłynęło ponad 800 uwag i trzeba je przeanalizować, mówi Joanna Urbańska-Jaworska z Biura Prasowego Urzędu Miasta:

„Zagadnienia poruszane przez mieszkańców dotyczyły rozwoju infrastruktury, która poprawiłaby funkcjonowanie komunikacji zbiorowej, buspasów, rozwiązań rowerowych, tras tramwajowych."

Mieszkańcy południa na jakiekolwiek rozwiązania problemu korków w tym rejonie niecierpliwie czekają:

„Tu się stoi w korku cały czas. Tu jest tragedia po prostu, dajecie pozwolenia na budowę nie patrząc jaki jest dojazd, no nikt nie przefrunie przecież. Każde rozwiązanie tu się przyda, ale jedno nie czyni wiosny."

Projekt rozwiązań dla południa Wrocławia opracowała zewnętrzna firma. Jedną z propozycji jest likwidacja ronda Ojca Pio i zrobienie tam sygnalizacji świetlnej, co nie podoba się części mieszkańców:

„Uważam, że światła spowodują jeszcze większe korki niż są i nic nie wniosą. Drugie to takie wątpliwe połączenie ulicy Iwaszkiewicza z ulicą Kajdasza, tylko dla ruchu autobusowego i pieszo-rowerowego".

Aktualnie na ulicy Zwycięskiej jest jeszcze gorzej, niż było. Ulica Ołtaszyńska, która dawała alternatywę dojazdu w ten rejon jest w remoncie i ruch na niej odbywa się jednokierunkowo. Prace mają potrwać do połowy grudnia. Z kolei kompleksowa realizacja pakietu odkorkowania południa Wrocławia ma potrwać 10 lat.

PRZECZYTAJ: Ulica Ołtaszyńska we Wrocławiu częściowo zamknięta