W tym urzędzie paszporty wyrabiają błyskawicznie! Interesanci nie nadążają z odbiorem

Kamil Ciupak starosta polkowicki nie ukrywa, że ten stan rzeczy nieco dziwi, ale powody zalegania wyrobionych dokumentów nie są urzędnikom znane:

- Może ktoś chciał szybko wyjechać i ten wyjazd mu nie wypalił i zapomniał, trudno mi powiedzieć. Tyle ile paszportów leży tyle samo jest pomysłów i powodów dlaczego ktoś nie odebrał.

Przyjeżdżają tam osoby z całego Dolnego Śląska, a nawet z innych województw, bo to jeden z nielicznych punktów, w których wyrobienie paszportu nie wiąże się z kolejkami, które ustawiają się na długo przed otwarciem urzędu. Nie ma też numerków. A jednak, mimo błyskawicznej obsługi petenci zapominają odebrać gotowe dokumenty. Jak podkreślają panie z polkowickiego punktu paszportowego podobnie jak w przypadku złożenia wniosku tak samo przy odbiorze wystarczy jeden telefon:

- Każda osoba najlepiej, żeby zadzwoniła, umówiła się telefonicznie i będzie przyjęta o odpowiedniej godzinie, w danym dniu będzie przyjmowana indywidualnie. Nie trzeba nigdzie kluczyć, szukać wszystko jest opisane i czytelne.

Obsługa punktu podpowiada, że najlepiej już przy składaniu wniosku zaznaczyć by biuro przesłało informację o gotowym do odbioru paszporcie mailowo lub za pośrednictwem sms. Paszporty czekają na odbiór w punkcie bezterminowo, ale urzędnicy zachęcają do tego by nie zwlekać. Wniosek o wydanie paszportu może złożyć każdy, niezależnie od miejsca zamieszkania, trzeba natomiast złożyć go osobiście, a wizytę w biurze należy wcześniej umówić telefonicznie.

Przeczytaj też: Mieszkańcy Jakubowa wreszcie się doczekali. Wieś zmieni się nie do poznania