Wojskowy szpital we Wrocławiu wszczepił nowy stymulator serca
Urządzenie wprowadza się do serca w sposób małoinwazyjny – przez żyłę udową. "To prostsza i bezpieczniejsza metoda leczenia chorych z niewydolnością serca". - tłumaczy kierownik Pracowni Elektrofizjologii Ośrodka Chorób Serca Krystian Josiak:
"Wszczepiliśmy taki nowy typ stymulatora, tak zwany stymulator bezelektrodowy. Jest to nowa technologia, która dopiero niedawno weszła do Europy. Stymulator jest wielkości takiej większej kapsułki, która jest umieszczana w prawym przedsionku i pozwala ten przedsionek bezpiecznie i skutecznie stymulować".
Pierwszy taki zabieg u 80-latki na Dolnym Śląsku
Po raz pierwszy na Dolnym Śląsku, takie urządzenie zostało wszczepione do prawego przedsionka serca u 80. letniej pacjentki. Jak mówi dr Bartosz Biel z Pracowni Elektrofizjologii Ośrodka Chorób Serca, takie rozwiązanie można byłoby stosować u wielu innych pacjentów, jednak potrzebna są zmiany w przepisach dotyczących refundacji:
"Gdybyśmy mogli uzyskać refundacje, to wtedy takich pacjentów byłoby więcej, dlatego że więcej starszych osób z potencjalnym ryzykiem powikłań stymulacji klasycznej hospitalizujemy i wszczepiamy, natomiast nie możemy im wszczepić tego urządzenia, bo póki co nie spełniliby tych kryteriów, które narzuca Narodowy Fundusz Zdrowia, żeby tę procedurę zrefundować".
Pacjentka, która nie kwalifikowała się do standardowej stymulacji serca 80-letnia kobieta wyszła już ze szpitala i czuje się dobrze.
Ze względu na swoje niewielkie rozmiary, cały układ mieści się w prawym przedsionku serca. Pozwala to zredukować ryzyko powikłań konwencjonalnej stymulacji. Wojskowi specjaliści od początku roku wszczepili ponad 60 bezelektrodowych stymulatorów do komory serca, nowa technologia pozwala wszczepić stymulator do przedsionka serca.
Zobacz także: Trwa budowa nowego szpitala onkologicznego we Wrocławiu
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.