Wrocławski sąd zadecydował: Janusz Palikot zostaje w areszcie bez możliwości zwolnienia za kaucją

Beata Makowska, WK | Utworzono: 2024-10-28 10:12 | Zmodyfikowano: 2024-10-28 12:58
Wrocławski sąd zadecydował: Janusz Palikot zostaje w areszcie bez możliwości zwolnienia za kaucją   - fot. RW/ Adwokaci Janusza Palikota
fot. RW/ Adwokaci Janusza Palikota

Aktualizacja 16:00

Janusz Palikot zostaje w areszcie bez możliwości zwolnienia za kaucją. Wrocławski sąd okręgowy rozpatrując zażalenia złożone przed obronę byłego polityka, oraz prokuraturę na decyzję sądu pierwszej instancji, który na początku października orzekł, że Palikot będzie mógł opuścić areszt po wpłaceniu 1 mln zł kaucji, uznał zasadność skargi śledczych i zdecydował, że zatrzymany pozostanie w areszcie bez możliwości zwolnienia go za kaucją. Biznesmen jest podejrzany o doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 mln zł. Sędzia Marek Poteralski, rzecznik prasowy sądu tłumaczył, że decyzja jest podyktowana między innymi zagrożeniem matactwa:

"Na tym etapie postępowania, jedynie środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania będzie w stanie zabezpieczyć prawidłowy tok postępowania. Natomiast środki wolnościowe, zastrzeżone przez sąd rejonowy, nie spełnią tej roli"

Jacek Dubois, adwokat Janusza Palikota uważa, że sprawa jego klienta pokazuje jak system okrawa społeczeństwo z prawa do wolności. Jego zdaniem za często, i niewspółmiernie stosowany jest areszt:

"To wszystko co sąd nam powiedział uzasadniając areszt, jest fikcyjną obawą. Powinno być odniesienie do realiów, a nie czegoś co sąd domniemywa, ale co nie zostało dowiedzione przez oskarżenie"

Dzisiejsza decyzja sądu jest prawomocna i Janusz Palikot zostanie w areszcie co najmniej do 3 grudnia.

Jak mówił dzisiaj po decyzji sądu Łukasz Kudyk z wydziału zamiejscowego prokuratury Krajowej, stosowanie aresztu jest konieczne, bo istnieje prawdopodobieństwo matactwa, lub ukrywania się:

"Jedno z przestępstw jest zagrożone kara do 20 lat pozbawienia wolności. Jest to to przywłaszczenie mienia wielkiej wartości. To są już bardzo duże kwoty i kodeks karny przewiduje taka właśnie karę"

Obrońcy Janusza Palikota twierdzą, że areszt uniemożliwi ich klientowi przygotowanie się do obrony, i nic nie przemawia za tym, że Janusz Palikot utrudniałby postępowanie organom ścigania.

Aktualizacja

Jest decyzja w sprawie aresztu Janusza Palikota - uchylił prawo do wyjścia za kaucją. Były polityk musi zostać w areszcie przynajmniej 2 miesiące.

Były poseł i biznesmen jest podejrzany o oszustwo i przywłaszczenie mienia. Wcześniej prokuratura postawiła mu osiem zarzutów. Sprawa dotyczy doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 mln zł. Warunkowy areszt oznacza, że jeśli Janusz Palikot zostanie zwolniony z aresztu, jeśli wpłaci 1 mln zł poręczenia majątkowego. To poręcznie powinno wypłynąć do sądu do 31 października. Tę decyzję zaskarżyła prokuratura, która domaga się trzymiesięcznego bezwarunkowego aresztu.

Zobacz więcej: Prokuratura: Janusz Palikot usłyszał zarzuty

Przeczytaj także: Wrocław: Sąd ogłosi postanowienie ws. aresztu dla Janusza Palikota w sobotę


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.