Wyjątkowa atrakcja dla nielicznych, czyli nocne zwiedzanie Afrykarium

Kilkudziesięciu szczęśliwców miało okazje zwiedzić wrocławskie Afrykarium po zmroku. Na nocne odwiedziny u dzikich zwierząt Wrocławskie Zoo zaprosiło z okazji 10-cio l pięknego obiektu. Równo 10 lat temu przecięto wstęgi do obiektu, który jest uznawany za jeden z ciekawszych na świecie. Zwiedzający nie kryli zachwytu – ale nie kryli też, że niektóre zwierzęta ich wystraszyły:

Pan Piotr z Wrocławia w Afrykarium był wczoraj pierwszy raz. Najdłużej obserwował śpiące hipopotamy, które były prawie na wyciągnięcie ręki:

Polecamy: Tomasz Jóźwik prezesem wrocławskiego zoo

Mimo, że wiele zwierząt spało to atmosfera zmroku, nocnych odgłosów była niesamowita, opowiadali zwiedzający:

Cały kompleks Afrykarium liczy 19 akwariów, basenów i zbiorników o łącznej powierzchni 4,6 tys. m² i pojemności ponad 15 milionów litrów wody, oczyszczanej przez 50 filtrów. Budowa obiektu kosztowała 220 milionów złotych.

A w sobotę z okazji jubileuszu wrocławskie zoo zaplanowało całą masę atrakcji. Warto wspomnieć, chociażby o tym, że w basenie pingwinów zostanie zatopiona kapsuła czasu, która będzie zawierać między innymi DNA pingwina przylądkowego.

Zobacz również: Sensacja w Zoo Wrocław! Urodziły się cztery tygrysy sumatrzańskie