Górnik wygrywa po raz trzeci w sezonie i pierwszy raz u siebie
Początek spotkania nie był łatwy dla obu drużyn - grały nerwowo i miały spore problemy w ofensywie. Trochę lepiej radzili sobie zawodnicy z Zielonej Góry, którzy po akcji Kamariego Murphy’ego prowadzili 2:7. Dopiero po kilku chwilach do remisu doprowadził Kacper Marchewka. Ostatecznie dzięki akcjom Ike’a Smitha po 10 minutach było 14:13.
Druga kwarta była bardzo podobna - ponownie niezbyt ofensywna i wyrównana. Alterique Gilbert i Aleksander Wiśniewski sprawiali jednak, że mała przewaga była po stronie wałbrzyszan. Po trójce Macieja Bojanowskiego wynosiła ona sześć punktów. Zastal ciągle był w grze, a nadal aktywny pozostawał Murphy. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 28:25 dla Górnika.
W trzeciej kwarcie drużyny nadal nie rozwinęły skrzydeł w ataku - jednak po rzutach wolnych Alterique’a Gilberta i Grzegorza Kulki to gospodarze uciekli na osiem punktów. Kolejne próby w wykonaniu Kamariego Murphy’ego i Wesleya Harrisa nie wystarczały do odrabiania strat. Świetny fragment zanotował Dariusz Wyka - dzięki niemu po 30 minutach było 48:42.
W kolejnej części meczu zespół z Wałbrzycha uciekł na 10 punktów po zagraniach Toddricka Gotchera i Joshuy Pattona. Zielonogórzanie nie potrafili już dogonić rywali - mimo prób Sindariusa Thornwella. Ostatecznie Górnik Zamek Książ zwyciężył 62:56.
Dla drużyny Andrzeja Adamka był to trzeci triumf w obecnych rozgrywkach i pierwszy na własnym parkiecie.
Górnik Zamek Książ Wałbrzych – Zastal Zielona Góra 62:56 (14:13, 14:12, 20:17, 14:14)
Górnik : Alterique Gilbert 12, Grzegorz Kulka 12, Dariusz Wyka 10, Toddrick Gotcher 7, Ikeon Smith 7, Maciej Bojanowski 5, Aleksander Wiśniewski 3, Janis Berzins 2, Joshua Patton 2, Kacper Marchewka 2, Krzysztof Jakóbczyk 0.
Zastal Zielona Góra: Kamal Murphy 13, Sindarius Thornwell 12, Evaldas Saulys 12, Wesley Harris 8, Michał Sitnik 4, Filip Matczak 4, Michał Kołodziej 3, Marcin Woroniecki 0.
fot. Maja Radczak
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.