Młodzież z Lubina kolejny rok z rzędu zachęca do aktywności fizycznej
- Dlatego chcemy, aby szkolne sale gimnastyczne przyciągały młodych ludzi codziennie nawet do 22-giej. Również w soboty - powiedział Radiu Wrocław Piotr Borys, sekretarz stanu w resorcie sportu.
- Do systemu muszą napłynąć dużo większe środki. Chodzi o szkolenie zarówno w sporcie powszechnym, jak również już w tym wyczynowym. Nie chodzi o to, żeby ktoś od razu mógł skoczyć 3 albo 4 metry z miejsca, ale żeby nauczyciel WF-u wiedział, że dziecko powinno robić progres.
Projekt zachęcający dzieci i młodzież do większej aktywności będzie kosztował około 300 milionów złotych. Ministerstwo już zabezpieczyło tę kwotę.
W Lubinie dbają o ruch. Kolejna edycja akcji "Się ruszaj, wymówki nie szukaj"
Najpierw przekonali właścicieli obiektów sportowych, że warto za darmo umożliwić im ćwiczenia. Potem na bieżniach, basenach, czy siłowniach pojawili się sporą grupą. "Się ruszaj, wymówki nie szukaj" - to akcja zorganizowana przed rokiem przez licealistów z Lubina. Młodzi ludzie właśnie szykują się do drugiej edycji.
- Skłony raz... dwa....
- Propagowanie zdrowego stylu życia jest potrzebne, bo dużo osób cieszy się z tego, że może ćwiczyć i mieć taką okazję.
- Pokazać, że można się ruszać, a nie siedzieć przed komputerem. Tu nie ma żadnej negatywnej presji.
- Siłownie propagują tę aktywność fizyczną. Właśnie poprzez nasze zajęcia część osób może się zapisać do nich i to jest dla nich korzyść.
W ubiegłym roku w darmowych zajęciach wzięło udział ponad 400 osób. Tym razem może być ich więcej, bo zainteresowanie taką promocją swojej oferty wzrosło również wśród właścicieli ośrodków sportowych i rekreacyjnych.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.