Poprzedni wójt rozdał prawie 2 miliony złotych. Teraz gmina tonie w długach

W latach 2018-2023 z gminnego budżetu zniknęły w ten sposób dwa miliony złotych.

- Rekordowe premie, po 50 tysięcy złotych, dostało ośmiu pracowników - mówi sekretarz gminy Podgórzyn, Kamila Misztala.

- Nie wyobrażam sobie szczególnych osiągnięć na taką kwotę. Mając na uwadze wielkość gminy i urzędu i wszystkie zadania, które wykonujemy, jest to po prostu niewyobrażalne.

Jak tłumaczy Radiu Wrocław poprzedni wójt gminy - Mirosław Kalata, premie były przyznawane za dobrą i sumienną pracę.

- Nie ukrywam, za dobrą pracę zawsze starałem się wynagradzać pracowników, zwłaszcza że, w tych czasach było bardzo ciężko o wykwalifikowaną kadrę. Można powiedzieć, że jest to duża kwota, ale jak rozłożymy ją w czasie, ilości zadań i pracy, jaka była wykonywana, to nie są aż tak duże pieniądze.

Gmina Podgórzyn ma teraz spore problemy finansowe. Prawie połowa, budżetu to zadłużenie. Miesięcznie raty za zaciągnięte kredyty i obligacje to milion trzysta tysięcy złotych.

Czytaj także: Samorządowcy z ziemi kłodzkiej rozważają pozew zbiorowy przeciwko Wodom Polskim