Wmurowano kamień węgielny nowego Centrum Onkologii

Przychodnia szpitalna będzie liczyła 73 gabinety, co pozwoli na zwiększenie zakresu lecznictwa otwartego. Pacjenci nowego szpitala będą mieli do dyspozycji pokoje 2-osobowe – w sumie 671 łóżek. - Nie ma jednak mowy o tym, że ten nowy szpital zabierze pacjentów innym ośrodkom z regionu - mówi Paweł Gancarz, marszałek województwa Dolnośląskiego:

„Ten szpital jest skrojony prawidłowo, ten szpital jest kolejnym etapem, bardziej zaawansowanego leczenia onkologicznego. To leczenie podstawowe, onkologiczne zostanie tam gdzie było i nikt nie zamierza tutaj w żadnym wypadku konkurować”

"Obecnie pacjenci przechodzą przez ciasne korytarze, leżą na wieloosobowych salach, a lekarzom brakuje miejsca, żeby leczyć w komfortowych warunkach" – mówi Adam Maciejczyk dyrektor DCOPiH:

„Na pewno ułatwi pacjentom dostęp do onkologów, i poprawi warunki przebywania w naszym szpitalu. No i bezwzględnie pomoże nam w podniesieniu jakości realizowanych świadczeń. Poprawi nam jakość pracy, mówię nam czyli onkologom, pulmonologom i hematologom”

W miejscu budowy nowego szpitala przeprowadzono już szereg prac, m.in. archeologiczne, saperskie, szpital uzyskał także prawomocną ostateczną decyzję środowiskową oraz warunki przyłączeniowe wszystkich mediów. Aby założenia projektowe najlepiej dopasować do specyfiki placówki, w tworzeniu koncepcji architektonicznej brali udział przedstawiciele poszczególnych jednostek szpitala.

"Za cztery lata we Wrocławiu powstanie nowoczesny i piękny budynek. Jego wyjątkowość polega na tym, że nad jego koncepcją pracowali nie tylko architekci, ale też lekarze, pielęgniarki i pracownicy naszego centrum. Dlaczego? Bo to szpital, który ma służyć pacjentom i dać komfort pracy personelowi medycznemu" – powiedział Radiu Wrocław Paweł Zawadzki, zastępca dyrektora ds. rozwoju Dolnośląskiego Centrum Onkologii i Pulmonologi i Hematologii:

„Będzie 14 sal operacyjnych, mamy 671 łóżek dla pacjentów. Jest to mniej więcej ta sama liczba łóżek co teraz w obu szpitalach, na Grabiszyńskiej i przy Hirszfelda, ale pokoje będą dwu i jednoosobowe. W tej chwili mamy jeszcze niestety szereg pokoi 8 osobowych, które w obecnych czasach wydaje się, że nie przystają do potrzeb i do tego jak chcielibyśmy leczyć pacjentów”

Sama budowa a ma kosztować ponad miliard złotych. Pieniądze na wyposażenie obiektu mają pochodzić między innymi z funduszy unijnych.