Solidarność polsko-węgierska: Wrocław upamiętnia powstanie 1956 roku
Dzisiaj przypada 68 rocznica antykomunistycznego powstania na Węgrzech. Protest początkowo pokojowy, przekształcił się w trwające prawie miesiąc walki z reżimem:
"Najpierw w czerwcu, w Poznaniu robotnicy wyszli na ulicę. A kilka miesięcy później na ulicach Budapesztu Węgrzy wyszli spod pomnika generała Bema i nie tylko chcieli drugiej Polski, ale także chcieli wolności"- mówił Konsul Generalny Węgier Tibor Gerencser
Wojewoda Dolnośląskie Maciej Awiżeń, w trakcie uroczystości upamiętniających to wydarzenie mówił, że Polaków i Węgrów zawsze łączyło umiłowanie do wolności:
"To, że zostały nam narzucone obce rządy, obce ideologie, to nie było tak, jak niektórym się wydaje, że myśmy to przyjęli. Tu ciągle były protesty, ciągle ktoś był w podziemiu, ciągle ktoś walczył"
Powstanie rozpoczęło się 23 października a zakończyło 4 listopada. Interweniował związek radziecki wysyłając wojsko. W trakcie powstania zginęło około 2,5 tysiąca Węgrów, 20 tysięcy aresztowano lub internowano a 200 tysięcy obywateli opuściło kraj na stałe.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.