Dolny Śląsk: Pod wpływem narkotyków prowadził autobus z dziećmi. Trafi na trzy miesiące do aresztu
Badania toksykologiczne nie pozostawiają złudzeń. Kierowca był pod silnym działaniem narkotyków. Kiedy uderzył w przydrożny słup, wpadł w amok - nacisnął pedał gazu. Choć w autobusie było 23 uczniów oraz przedszkolaków i większość zaczęła płakać, nie zareagował. Nawet na prośby nauczycielek. Wyciągnął za to telefon i próbował odebrać połączenie. Ostatecznie stracił panowanie nad kierownicą, staranował ogrodzenie pobliskiej posesji, dwa auta i wtedy autobus zaklinował się. Na szczęście żadne z dzieci fizycznie nie ucierpiało - choć przeżyły wielki stres.
Dziś Jakub G. został przesłuchany przez prokuratora. Przyznał się do winy. Na wniosek śledczych przejdzie badania psychiatryczne. Jeśli nie ma ograniczonej poczytalności - może trafić do więzienia nawet na 10 lat.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.