Sensacja w Zoo Wrocław! Urodziły się cztery tygrysy sumatrzańskie
Posłuchaj relacji naszej reporterki - Beaty Makowskiej:
Cztery tygrysy przyszły na świat 22 lipca 2024 roku, a ich narodziny były najściślej strzeżoną przez zoo tajemnicą. Zoo zawsze wstrzymuje się z informacjami o przychówkach, gdyż okres tuż po porodzie jest newralgiczny dla młodych, a na szczęśliwe nowiny przychodzi czas, gdy zwierzęta podrosną i zdrowo się rozwijają. Kluczowe było wykonanie tygryskom wszystkich planowanych szczepień przed ich wypuszczeniem na wybieg zewnętrzny. "Co niespotykane maluchami opiekują się zarówno mama Nuri i tato Tengah" – mówi Weronika Łysek rzeczniczka wrocławskiego zoo:
"Na szczęście nasze Tygrysy dogadywały się wspaniale między sobą. Czyli jak tylko małe przyszły na świat, to tato był z nimi i tez opiekował się nimi. Mamy takie ujęcie jak Tengah liże po głowie Nuri tuż po porodzie. Potem zajmował się też młodymi. Można powiedzieć że cały czas brał czynny udział w ich wychowaniu"
Tygrysy mają 13 tygodni. "Trójka braci i jedna siostra wraz z opiekuńczymi rodzicami zwiedzają już zewnętrzny wybieg. - I każdą wolną chwilę spędzają na zabawie" – mówi Paweł Sroka kierownik działu drapieżników wrocławskiego ZOO:
"W trakcie zabawy, one nie tylko bawią się między sobą, ale też bawią się z rodzicami. Podgryzają już tatusia. On im nic nie robi. Też się trochę z nimi bawi. Przeskakuje, przybiega, one za nim biegają. Tak że dzieje się. Też lubią bawić się kartonami. Mają zabawki. Jak nie śpią i nie piją mleka to brykają"
Sukces na światową skalę
– Narodziny czterech tygrysów sumatrzańskich to największy w ostatnich latach sukces hodowlany i wydarzenie bezprecedensowe, prawdziwa światowa sensacja. Chylę czoła przed wysiłkiem pracowników zoo, a zwłaszcza opiekunów ssaków drapieżnych, dzięki którym młode zdrowo się rozwijają i przyczyniają do ochrony tego zagrożonego podgatunku – mówi prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Rodzicami maluchów są Nuri i Tengah i zajmują się nimi wspaniale. Nasza para ma już dorosłą córkę, Suryę, mieszkającą obecnie w Tierpark Cottbus. Jej narodziny były dużą sensacją, a przyjście na świat czterech osobników to niemalże fenomen. – W przypadku tak mnogich miotów, często nie wszystkie kocięta osiągają dorosłość. Tym większa radość, że wszystkie cztery tygryski rozwijają się zdrowo, są aktywne, chętnie jedzą i bawią się ze sobą i z rodzicami – nie kryje radości Sergiusz Kmiecik, p.o. Prezesa ZOO Wrocław.
– Co ciekawe, Tengah, ojciec tygrysiątek, od początku przy nich był, co u tygrysów jest rzadkością. Był spokojny, delikatny, a nawet pomagał Nuri w pielęgnacji, ucząc się „obsługi” młodych. Obecnie młode mają ponad 8 kg, dobrze się rozwijają i nie wykazują problemów zdrowotnych – opowiada Paweł Sroka, Kierownik Wydziału Ssaków Drapieżnych wrocławskiego zoo.
Nowo narodzone tygrysy to trzy samce i jedna samica. W europejskich zoo przeważają samice, dlatego narodziny trzech samców mogą pomóc w zrównoważeniu ich populacji w ogrodach zoologicznych.
Tak wyglądały pierwsze chwile po porodzie!
Zagrożony gatunek
Na świecie pozostało jedynie około 400 tygrysów sumatrzańskich żyjących na wolności - w ogrodach zoologicznych jest ich drugie tyle. Z jednej strony wynika to działalności kłusowniczej, z drugiej ma związek z niewielkim obszarem, jaki zamieszkują te tygrysy. Stąd też wywodzi się ich nazwa, bowiem pochodzą one z indonezyjskiej Sumatry. Tygrysy sumatrzańskie to najmniejsze żyjące współcześnie tygrysy o dość charakterystycznym umaszczeniu. Mają intensywnie pomarańczową sierść z wyraźnymi czarnymi pręgami, ale węższymi niż u innych tygrysów. Dzięki temu łatwo im wtopić się w krajobraz lasu deszczowego.
Poczwórne narodziny są o tyle sensacyjną wiadomością, że zazwyczaj w jednym miocie rodzą się 2-3 osobniki. Masa ciała młodych tygrysów po narodzinach to około 1 kilogram. Wiek osiągnięcia dojrzałości to od 3 do 6 lat. Ciąża trwa 3-4 miesiące. Poprzednie narodziny przedstawiciela tego gatunku we wrocławskim zoo miały miejsce w maju 2023 roku. Na świat przyszła samiczka.
Czytaj także: Psy uratowane z kłodzkiego schroniska zostaną we Wrocławiu. Czekają na nowy dom
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
